Miasto Lawandia

Podeszłaś, był zasłonięty i nie było widać twarzy. Wyzwał cię na pojedynek..

- Widzę, że od razu wie o co chodzi... - pomyślała..
- Przyjmuję wyzwanie..

Powiedział że będzie to walka 6v6. Chce żebyś ty zaczęła..

- Dobrze.. Weavile.. Jak zwykle ty zacznij ten bój.

Trener zaczął od:

- Będzie trudno.. - powiedziała..
- Weavile! Skarmory jest wolny! Użyj Brick Break! Potem wskocz na tego Scarmoryego i użyj Lodowego Wiatru w jego skrzydła! A następnie Odłamki Lodu!

Skarmory odczuł ataki, lecz sam zaatakował Toxic czym zatruł Weavile. Potem zaatakował Steel Wing..co również odczuł Weavile..

- Weavile trzymaj sie! - powiedziała..
- Użyj jeszcze raz tego samego! A w razie gdyby za atakował użyj Faint Attack by wykonać unik! Nie daj się truciźnie!

Skarmory wzleciał w powietrze i uniknął ataku, potem zaatakował Spikes..

- Nie dobrze.. - powiedziała..
- Weavile! Lodowy Wiatr i przymroź tego gada stalowego! A potem Lodowy Wiatr na ziemie i zrób warstwę śniegu by nie odczuwać tych kolców!

- Tia...- położyłam się jak śledź i zaczęłam wpatrywać się w niebo. Z lekkim uśmiechem schowałam Caterpie do pokeballa i próbowałam się zdrzemnąć.

Skarmory oberwał od Wiatru.. zaatakował Aerial Ace. Potem gdy twój Weavile zamroził ziemię.. Skarmory zaatakował również Steel Wing.. Weavile jest poturbowany i obrywa też trucizną..

- Weavile trzymaj sie! - powiedziała..
- Atakuj cały czas Odłamkami Lodu! A gdy będzie chciał wzlecieć przymroź mu skrzydła Lodowym Wiatrem! W razie potrzeby kontra Brick Breakiem! Pamiętaj, że to twój najsilniejszy atak!

--

Nie trudno było ci zasnąć.. Noc taka piękna.. Zasnęłaś jak niemowlę..

Skarmory zaatakował jeszcze raz Steel Wing.. i Weavile po nim padł.. Kiepsko to wygląda..

- Weavile odpocznij.. - powiedziała..
- Charmander! Zajmij się nim! Użyj Fire Blast! Potem Atak Rac i Miotacz Płomieni!

Śpię dalej...?

Skarmory padł po ataku Fire Blast.. Następny pokemon to:

- Charmander! To jest robal! Robal! Ale.. Otrzymuje neutralne obrażenia od ognia... Nie jest dobrze.. Ale nie ma co się poddawać! Fire Blast! Potem Gniew Smoka! Atak Rac i Miotacz Płomieni!

Armaldo zaatakował pierwszy AncientPowerem, co boleśnie odczuł Charmander. Fire Blast zaś wywarł dość duże obrażenia na Armaldo.. Gniew Smoka również zabolał Armaldo, dlatego zaatakował Water Gunem, czym powalił od razu Charmandera..

- Charmander odpocznij.. - powiedziała..
- Raz się żyje! Riolu! Zajmij się nim! Użyj Mind Reader (100% kolejnego ataku dla przypomnienia) a potem Force Palm! Postaraj sie go sparaliżować tym atakiem! Gdy wykona atak zrób unik Quick Attackiem i ponownie Force Palm! Jeśli dasz radę spróbuj wykonać Copycat! Wiem, że nie opanowałeś tego ataku do perfekcji! Ale spróbować można!

Armaldo oberwał od ataków Riolu niemiłosiernie, po czym zaatakował Aerial Ace. Jako iż było to superefektywne Riolu ledwo stoi na nogach..

- Riolu! - krzyknęła
- Trzymaj sie! - powiedziała
- Nie tylko twoje ataki mają 100% celności! Mind Reader przed każdym atakiem! Force Palm i postaraj sie go sparaliżować! Cały czas uciekaj mu Quick Attackiem, a gdy będziesz blisko niego Force Palm! W razie potrzeby użyj Endure!

Armaldo jak i Riolu uderzyli się w tym samym momencie i oba padły nieprzytomnie na ziemię.. Trener wyzwał teraz Aggrona..

- Ajć.. To będzie bolało.. - pomyślała..
- Riolu odpocznij.. - powiedziała..
- W takim tempie szybko przegram.. - przeszło jej przez myśl..
- Golett! Zajmij się nim! - powiedziała po chwili..
- Użyj Magnitude! Postaraj się przy tym najbardziej jak możesz! Potem Drain Punch! Użyj Stalowej Obrony, a potem znów Magnitude!

Aggron dość szybko i niespodziewanie padł od tych ataków. Trener wezwał teraz Cradily.. i zaatakował Goletta Giga Drainem..