Wyspa Ognia cz.3

Shuzo
Teraz nigdzie nie jest bezpiecznie..

Dobra no to na trzy nasza specjalna formacja! 1, 2, 3! Nurkujemy, Bankai!!!! Zrób kulę Swellow w której bedziemy mogli uniknąć zetknięcia z lawą tam na pewno coś jest!!!!

Shuzo
Podmuch gorącego powietrza spowodował, że wylądowaliście na Wyspie Lodu..

Mhm, no trudno! Szukamy Suicune..

Shuzo
(pisz na lodowej wyspie..)

Nie ! Entei! Płaczę nad nim...

Tumosz
- Płacz nędzny głupcze.. - powiedział Reshiram.. - Teraz wyspa jest moja! A twe łzy nie wskrzeszą mitycznej bestii...

Ja tęskienie ! Ten pokemon oszczędził mi życie ! - płacze dalej...

Tumosz
- Zrobił to tylko dlatego byś mu pomógł zniszczyć mnie i mych smoczych braci! - powiedział ostro.. - Te wyspy to nasza własność!

Nie sądze..- powiedział stawnowczo, łezka zeszła mu z oka..

Postanawiam uciekać z wyspy

Tumosz
- Myśl jak chcesz! - powiedział - Ale ja nie chce ludzi na tej wyspie! Potraficie tylko krzywdzić! Wynoś się z tej wyspy!

Kuba
Nie możesz znaleźć drogi ucieczki.. Wyspa po woli zakrywana jest przez lawę..

Ja tutaj przypadkowow trafiłem, nie chce nikogo krzywdzić..
I nie chce by tu panowało zło... -powidział..

Tailow sprawdź miejsce do ucieczki z tej wyspy

Tumosz
Przed tobą ukazał się kryształ błyszczący czerwonym światłem.. Był gorący jak lawa.. Jednak tylko ciebie nie palił.. - Co?! Kryształ Ognia?! Przecież zniszczyłem go zanim wy ludzie tu przybyliście! Jakim cudem jest cały?! - Reshiram wyglądał na wnerwionego..

Kuba
Zobaczyłeś drogę na Wyspę Gromu.. Lepiej uciekać..

Przybliżył się lekko do kryształu..

Uciekam tam

Tumosz
Poczułeś przyjemne ciepło.. - Zabierz ten kryształ przeklęty! - powiedział - Jakim cudem on ma jeszcze w sobie moc! Przecież Entei zginął!

Kuba
Jesteś na Wyspie Gromu (pisz tam)

Weartortle idź ! Water gun a później Buble W Reshirama ! -przybliża się do Enteia...

Tumosz
Ciało Enteia zniknęło.. Twoje pokemony zostały powalone.. - Myślisz, że twoje nędzne pokemony coś mi zrobią? Żałosne.. - powiedział ostro... - Nie wiem jakim cudem ten kryształ odzyskał siłę.. Lecz wiem, że długo jej nie utrzyma! - Rechiram wycelował w ciebie Niebieskim Płomieniem..

Wszyscy powrót ! Stara się zrobić unik...

Tumosz
Niebieski Płomień cie pochłonął.. Reshiram zaśmiał sie.. - A teraz.. Płoń pomiocie Enteia! - lecz szybko się rozczarował.. Płomień nic ci nie zrobił.. Jednak Kula tego nie wytrzymała.. Rozpadła się na kawałki.. - Może i żyjesz! Lecz kryształ ci nie pomoże! - Reshiram uderzył o ziemie.. Ta zatrzęsła się, a ty się przewróciłeś.. Przygniótł cie do niej.. - A teraz co wolisz? Zostać zgniecionym jak robal? Czy może wolisz zostać uduszonym?

Stara się odturlać...

Tumosz
- Czyli gnieciemy! - Reshiram wgniata cie w ziemie..

Stara się wyturlać... Entei pomóż mi !