Miasto Orania

Ten "kapitan" jest jedną z osób które mają tajny kod i sam chciał odpłynąć statkiem do tego miejsca nie czekając na prawdziwą załogę. Ogólnie na tym statku są 4 osoby z kodem.

(czyli tylko 4 osoby znają kod tematy: wyspa grzybów)
em wie pan coś o wyspie grzybów?

Jakiej wyspie grzybów? - Zapytał zaciekawiony

(czyli nie wie)
tamta wyspa tam był tam taki hipis i powiedział że tak się nazywa ta wyspa...

Tutaj nie ma żadnej wyspy... coś ci musiało się pokręcić... lepiej chodźmy do stołówki...

(dziwne chwila nie pokręciło mi się bo dewott znalazł tm duble team i się go nauczył więc tu coś nie gra)
dobrze
poszedł do stołówki
(tam jest jakiś koleś jego wzrok jest straszny)
siadł na ławce przy stole
(on tu idzie mamo)

Podszedł i zapytał że ty niby chudzielcu masz tajny kod? Pewnie kopiłeś go w jakimś sklepiku, nie tak jak reszta. My walczyliśmy na śmierć i życie aby je zdobyć. Lepiej nie rób żadnych głupot...

(tak na śmierć i życie to mi wytłumacz dlaczego gdzieś tu chodził taki gość tematy:śmierć i życie?,imię)
jak masz na imię?

Mam na imię Oreng, a co cię to tak interesuję?

(eee pas)
em no bo jestem reporterem
(-.- ja to nei powinienem negocjować tematy: śmierć i życie?)
walczyliście na śmierć i życie i tamten gostek z kukielką wygrał?

Hahaha Mężczyzna zaśmiał się an cały głos i po chwili dodał : Ktoś taki jak ty tutaj się dostał? No ja nie mogę. Po czym poszedł wziąć coś do picia....

(no przynajmniej udłao mi się go okłamać teraz sobie porozmawiam z tym gościem z kókłą)
przpraszam jak ma pan na imię
(tematy: kókiełka?,pasażerowie)

Mężczyzna nawet na ciebie nie popatrzył i poszedł sobie

(au on wygląda jak by się z cyrku wyrwał... czy ta kókiełka do mnie coś powiedziała...on jest brzuchomówcą)
nie miłe towarzystwo
no cóż porozglądam się po statku

Nagle poczułeś mocne trzęsienia statkiem.

dziwne co się dzieje
pobiegł na pokład pokojowy
tu lepiej poczekać aż przestanie trząść

Wstrząsy tylko coraz mocniej się nasilały...

może poszukam tego marynarza...
wyszedł na pokład otwarty
taki duży statek a tak mało osób na nim

Nagle zobaczyłeś że statkiem bujają Gyaradosy.

dewott zapytaj ich po co to robią
(-.-)

Jeden z Gyaraodsów chciał go zjeść, ale zamiast Dewotta ugryzł statek i teraz zaczyna napływać woda do statku.

no nie
kopnął gyaradosa w głowę
zostaw statek!!!!!!!!
dewott ostra muszla

Gyarados ani myśli puszczać statku i zaczyna zwoływać więcej Gyaradosów.

wskoczył na gayardosa gramy tu na moich zasadach rozumiesz
zaczął kopać gayardosa

Gyarados szybko podniósł głowę i było to zupełnie jak katapulta która wyrzuciła cię do wody.