Miasto Orania

Dotarlismy.... Zostaniesz ze mną? Czy idziesz tez trenowac z resztą?

Ja już byłam, u digletów

I jakiegoś masz?

Jak chcesz mozesz mnie w tym pokoju samą zostawić. Nic mi nie będzie( Uśmiecha się)

jajo digleta

-Yanma! Jeszcze raz! Leć szybko w stronę Sneasela i uderz zanim on to zrobi! - Yanma znowu próbuje.

Idę do jaskini digletów.

(Siada na lozku). Usiadziesz kolo mnie ?

Usiadłem...

(Opiera się o jego ramie)

Wyszedłem mówiąc że idę coś złapać. Poszedłem na polanę.

(Kladzie się spać)

nic się nie stało
(deżawi)
więc można się dowiedzieć gdzie płynie statek?

Yanma leciała jak najszybciej, ale i tak za wolno aby było można to nazwać guick attack. Sneasel szybko odskoczył od Yanmy i uderzyła głową w drzewo....

Rafik.
Gdy szedłeś do jaskini zobaczyłeś jakiś gang znęcający się nad jakimś pokemonem.

Ej co wy robicie.

Szukałem pokemonów na łące...

Rafik.
Te, te mały co ty sobie myślisz? Mówisz do nas? A może chcesz dostać bencki, co?!
Dagi.
Płyną tym statkiem osoby które mają tajny kod. Nie wiem gdzie dokładnie jedziemy... szef kazał mi popłynąć tym statkiem w ostatniej minucie...
Nero
Gdy szukałeś pokemonów nagle z krzaków wyskoczył Caterpie który przykleił się do twojej nogi.

Wyrzuciłem go gdzieś i szukałem dalej...

(troche dziwne dobra musze z nim porozmawiać na kilka tematów:wyspa grzybów,imię,kapitan)
em jak masz na imię?

-Dobra Yanma. Chyba damy sobie spokój z Quick Attack. Trzeba nauczyć cię czegoś innego. Może... Ancient Power? Co ty na to? - Yanma był zadowolony. - Z tym trzeba będzie się trochę pomęczyć. Ale to nic. Yanma? Widzisz tam to drzewo? Zbierz w sobie pradawną moc i utwórz kule którą rzucisz w stronę drzewa. Gotowy? - Yanma kiwną głową - W takim razie zaczynamy!

A może wy chcecie? Idź bulbasaur Vine whip, Magby Ember.

Ale tu zimno..... (Przykrywa się kołdrą)

Caterpie został kopnięty, ale przez wiatr znów do ciebie trafił, ale tym razem był na twojej głowie. Przez to że nic nie widziałeś poślizgnąłeś się na lodzie i upadłeś... na jakiś kolec?

dagi.
Mam na imię Sumg jestem przyjacielem kapitana Jacka oraz po części trenerem pokemon...

Rafik.
Skinheady obezwładniły cię zanim udało ci się wgle wyciągnąć pokeballe i zobaczyłeś że bitym pokemonem był Sunkern

Lugia.
Yanmę bolała głowa i jakoś nie mogła się skupić na nauce...