Miasto Lawandia

- Bardzo dobrze! Przegryź ją i odpoczniesz!

Hippopotas postarał się gdy usłyszał że odpocznie i w końcu przegryzł gałąź..

(a atak opanował? xD)
- Bardzo dobrze - powiedziała..
- Możesz odpocząć.

(Tak..)
Pokemony odpoczywają sobie i drzemią na trawie..

- Anorith? Co powiesz na naukę dość prostego ataku? - spytała..

Anorith spytał jakiego ma się uczyć..

- Jesteś jeszcze dość mała.. Więc na początek coś prostego - Fury Cutter. - powiedziała..
- Grovyle zna ten atak więc może ci pomóc w nauce, ale i tak wytłumaczę ci co masz zrobić.. A więc. Musisz zrobić coś takiego jak byś używała Rysy. Z tą różnicą, że musisz atakować coraz to mocniej z każdym uderzeniem.

Grovyle pokazuje małemu Anorithowi jak ma atakować, ten próbuje go naśladować.. Nawet, nawet mu wychodzi, ale to jeszcze nie to o co chodzi..

- Bardzo dobrze! - powiedziała z uśmiechem na twarzy
- Nie sądziłam, że tak dobrze będzie ci szło! Miło mnie zaskoczyłaś! Próbuj dalej! Na pewno ci się uda!

Anorith jest szczęśliwy że jesteś z niego zadowolona i próbuje dalej powtarzać Grovyla, wychodzi mu to coraz a coraz to lepiej, jeszcze trochę i nauczy się..

- Bardzo dobrze! - powiedziała
- Jeszcze trochę Anirith!

Anorith próbował i próbował.. aż w końcu nauczył się ataku w pełni.. Ale jest bardzo zmęczony. To że jest dzieckiem daje się we znaki..

- Doskonale się spisałaś. - powiedziała i pogłaskała ją po główce po czym dała jej muffinkę.
- Zjedz sobie. Zasłużyłaś. Jesteś jeszcze mała.. Ale już po tym pierwszym treningu widać, że jesteś silna.. A teraz należy ci się solidny odpoczynek! - uśmiechnęła się do Anorith..
- Jeśli będziesz chciała czegoś się jeszcze nauczyć, czy też coś zjeść mów śmiało - po tych słowach dała jej jeszcze jedną muffinkę..

Anorith jest zadowolona i zjada muffinki, które jej dałaś.. Odpoczywa przy tym też.

- Grovyle. - powiedziała
- Dokończmy w końcu naukę Leaf Blade. Dla przypomnienia.. Musisz atakować w drzewo tak jak byś używał Fury Cutter, tyle, że z dużą ilością trawiastej siły.. A najlepiej gdyby z twoich liści utworzyły się dwa ostrza. Po jednym na łapę.

Grovyle próbuje, jako iż trenował to trochę jak uczył Anoritha dość szybko nauczył się tego bez większych problemów..

- Bardzo dobrze - powiedziała
- Skoro nauczyłeś się tego tak szybko to teraz nauczysz się Agility. Musisz rozluźnić swoje ciało, odpocząć.. Zwiększy to mocno twoją szybkość.

Grovyle próbuje się rozluźnić.. ale nie potrafił bo zobaczył Weavila i był nieco zdenerwowany i zdezorientowany.. xD

- Te Grovyle! - powiedziała
- Jak chcesz być równie szybki lub szybszy od Weavile musisz się tego nauczyć!

Grovyle dalej próbuje się skupić... ale marny efekt..

- Zapomnij o obecności Weavila w pobliżu.. Tak jak by nigdy go tu nie było..

Grovyle pomyślał tak.. coś się dzieje i poświata się pojawiła przy nim..

Na myśli ma pewne dwa zjawiska.. Woli nic nie mówić.. Czeka co się stanie.

Grovyle nagle osiągnął niewiarygodną prędkość, ucząc się Agility.. ale jest zmęczony..

- Bardzo dobrze - powiedziała..
- Możesz odpocząć. Tylko nie obiegnij całej Ziemi w 1 sekundę.