Ośrodek Mike'a

Beedril zajadał się w najlepsze karmą. Meditate za to bardzo chętnie przystała na twoją propozycję.

Dobrze to chodźmy poszukać jakiegoś pokoju Wyszedł z pokemonem szukać pokoju do medytacji rozglądając się po innych.

Większość pomieszczeń była pusta, a więc było w nich spokojnie, nic więcej do medytacji nie potrzeba więc twojej podopiecznej było obojętnie.

Dobrze pomedytuj sobie Poszedłem dalej zwiedzać (jak możesz to wymyśl coś ale nie musisz i jak możesz to napisz ile jest jeszcze pustych pokoi)

Zobaczyłeś jeszcze dwa pomieszczenia w których nie byłeś.

Patrzę czy są puste jak reszta czy też mają jakieś rzeczy w środku.

Pierwsze z nich było naprawdę obszerne,były tu półki na pokeballe! Z kolei drugie było nieco mniejsze ze stolikiem i kilkoma krzesłami. Tu chyba można by porozmawiać z pokemonami w wypadku niepogody..

(ile jest pustych pokoi?)
Poukładałem moje specjalne balle na półkach i poszedłem do altanki.

(łącznie masz 7 pomieszczeń)
Poukładanie balli chwilę trwało. Gdy wróciłeś na dwór to Charlizard właśnie wykonywał powietrzne akrobacje popisując się przed resztą. Togekiss patrzyła na to oczarowana, a Krookodile w ogóle nie zwracała na to uwagi. Reszta pokemonów też oglądała ten pokaz wymieniając między sobą uwagi.

Oni po prostu się odpręrzają. Jest piękny dzień, więc czemu by nie skorzystać. Meditate wróciła i także podziwia akrobację ognistego pokemona, ale... zauważyłeś że nie ma Beedrilla.

Pewnie szuka drzewa na gniazdo, poszukam Zacząłem szukać Beedrilla

Nie było go nigdzie w ogrodzie, więc postanowiłeś poszukać w ośrodku. Szybko znalazłeś go w kuchni, gdzie obrzerał się karmą.

Gdy wyszedłeś na korytarz, oni akurat też wyszli i podeszli do ciebie.

Właściwie dobrze, ale.. trochę zgłodnieli.

Dobra, chodźcie ze mną do kuchni to weźmiecie sobie karmę dla wodnych pokemonów.

Ruszyliście, a że byliście blisko to niemal od razu dotarliście. Teraz tylko pytanie, gdzie ta karma leży?

(a ogród się zalicza jako pomieszczenie? bo robię w pierwszym poście opis)
Szukam karmy dla wodnych pokemonów.

(Jak pisałem że siedem pomieszczeń to ogrodu nie liczyłem)
W końcu znaleźliście i twoja parka zadowolona ruszyła do ogrodu z karmą.

On wziął sobię paczkę karmy dla poke robaków i też poleciał do ogrodu. (Nie wiem czy widziałeś, ale update charakteru Beedrilla)

(widziałem)
Poszedłem się bawić z pokemonami.