Miejsce wyzwań !

To środek całego ośrodka. W tym miejscu można zdobyć ważne punkty, a i odpaść z całego cyklu. Nie każdy musi się stawiać na wyzwania jednak może on stracić prze swe zachowanie szanse na zwycięstwo. Miejsce to ogarnia dziwna siła dzięki czemu profesorzy mogą zmieniać klimat, teren i przedmioty znajdujące się tutaj. Miejsce to jest zamknięte na klucz, który posiadają tylko profesorzy.

Nagle pojawiły się ciemne kontury pewnej osoby to profesor! Otworzył drzwi i czekał na uczestników.
Gdy Ci przyszli zawołał :
-Witajcie moi mili zebraliście się tutaj aby wziąć udział w 1-wszym wyzwaniu.
Jednak na początku poruszmy pewne kwestie :
Po pierwsze Każda drużyna ma na początek 10 pkt. w tym wyzwaniu mona poprawić swój dorobek aż o 5pkt
Po drugie Musicie robić więcej (pisać dłuższe posty min 2 linijki to samo tyczy się mnie. ) Każde niezastosowanie się do tej zasady odbierze wam 1 pkt .
Po trzecie Jak dorwe tego kto tak krzyczy że słychać w lesie to zabije.
A wyzwanie wygląda tak:
-Poznaliście się ze swoimi pokemonami macie zrobić im tak aby się ucieszyły zrozumiano ? to tylko pierwszy etap.
Zaczniecie o 12:00

Czekam na rozpoczecie

Już start jest ! macie czas do 12 : 20

wchodzi do miejsca wyzwań i wypuszcza ludicolo ludicolo to chyba tu co nie? dał mu poziomkę oby nam się udało wykonać to zadanie naprawde mi na tym zależy więc proszę słuchaj się mnie musimy to wygrać dobrze? czeka na odpowiedź pokemona hmm to zadanie ciekawe... damy radę

przyszłem na miejsce i wysłuchałem profesora... -no dobra rajchu pokaż sie -wypusciłem mojego elektrycznego sttworka-jak moge cie rozbawic rozweselic? Sprawic żebys sie smiał? Prosze rajchu to ważne... nie wiem mam odstawic kabaret pobawimy sie w cos.. zrobie co chcesz tylko powiedz co mam robic...

Przyszedłem z Vileplume na miejsce wyzwań. - Dobrze Vileplume, mam sprawić byś się ucieszył. Chyba wiem jak to zrobić. Poszukamy jakiejś łąki z kwiatami, to na pewno cię ucieszy przebywanie w takim miejscu.. - poszedłem poszukać łąki razem z nim..

Do dobra.. - Stawiam Chinccino na ziemi - Chinccino, pokazesz mi co może cie rozweselić, Może biczowanie tumosza lub zbudowanie szałasu, wiem ze lubisz budowac ;p Mam tez poziomki jakbys chciała sobie urzadzic piknik

Wchodzi do miejsca wyzwań - A więc mam sprawić by Snorlax była szczęśiwa. Hmm... Pomyślmy. Snorlax się we mnie zakochała, cały czas mnie całuję, tuli, - Myśli. - Wiem. - Wziął do ręki Pokeball Snorlaxa. - Snorlax, wyjdź. Co byś powiedziała na poprzytulanie mnie? - Spytał. (    )

Tchomer
Ona chce abyś to ty ją poprzytulał i pocałował

Un
Trafiliście na łąke

Magda
Ona biegnie do tchomera

Dagi
Spoko ale potem zagrasz ze mną w karty

Filip
On coś mówi po chińsku

Wybacz tumosz to co teraz zrobie z Chinccino ale.. Biczuj go! Biczuj! Biczuj! Biczuj! Biiiiiczuj! Mam nadzieje ze to cie uszy a Tumosz jakos to wytrzyma, Bądź delikatna Chinccino ;p (tu się nei da więcej napisac )

Nieco spóźniony przyszedłem do miejsca wyzwań, gdzie od razu miałem zadanie i pierwsze co mi przyszło do głowy to.. - Mam dać się zabić aby uszczęśliwić pokemona? - Lecz po chwili rozważyłem to i pomyślałem, że jednak jeszcze chcę żyć i lepiej będzie bezpośrednio się go zapytać co, by go uszczęśliwiło. Po tej myśli od razu wyciągnąłem balla z Tyranitarem w, nim siedzącym. Wypuściłem go i skierowałem słowa w jego stronę - Co cię uszczęśliwi? -

myśli i myśli i myśli aż w końcu wymyślił właśnie! o to mi chodzi żeby wygrać zadanie muszę cie rozweselić więc masz ze sobą te karty? zagramy to na pewno cie rozweseli racja? wyciągnął kilka poziomek i zjadł chcesz kilka ludicolo? (tu chyba nie ma co więcej napisać :/)

sprechst sie deuch ! Polish nie rozumiem po chinsku! Może uderzysz mnie thunder-wskazałem siebie- jak mam sie z tobą dogadac... Rajchu rozumiesz mnie? Prosze pokaż co cie uszczęsliwi... prosze cie no ale po niemiecku jak nie umiesz po polsku

- No i jak podoba się tobie tu, czy może chcesz poszukać innej ? A może coś innego cię uszczęśliwi.. jak tak to spróbuj to narysować jakoś na ziemii. Może uda mi się to zrobić albo znaleźć.. - patrzyłem na pokemona i czekałem na jego reakcje.

O mamoo.. - Pomyślał. - No dobrze, ale bez całowania, dobrze? Ja nie lubię się wymieniać zaraskami. :3 -  Przytulił Snorlax. Zauważył Biegnącą Chinchino.  Ona chce mnie bić? - Pomyślał. - Pewnie tak.. - Dalej przytula Snorlax  (  ) I dalej przytula, Snorlax jest chyba zadowolona... Chyba.

Magda
Twój pokemon rozpromienił się radością gratulacje + 2 pkt dla drużyny Caro !

Shuzo
On podaje ci ręce

Dagi
(wystarczająco jest)
On się cieszy ale to za mało
-Daj zrobić z siebie głupka a wygramy !

Filip
Deuchland Deuchland is been alen

Un
On narysował konia i na nim człowieka

Tchomer

On się cieszy ale to za mało

dobra szybko musisz mnie ograć kasuj te karty! ja sięw tym czasie zastanowie co napisać na karcie na której ty masz coś zrobić ale tego nie zrobisz bo wygrasz szybko zastanawia się w miedzy czasie zjadł poziomkę i wymyślił co napisać na karcie napisał "zjeść jedną poziomkę"

Przytulam mocniej Snorlax, patrzę na jej minę, czy się cieszy. - Kurcze, przecież jej nie pocałuję... - pomyślał... - Wiesz, Snorlax, bardzo cię polubiłem przez te 2 dni. - powiedział tuląc Snorlax. (Cóż tu więcej napisać?)

- Nie bardzo rozumiem, mam znaleźć konia i się na nim przejechać ? (xd) - spytałem pokemona.
- Więc przebywanie w łące cię nie rozwesela.. eh myślałem że jak trawiasty pokemon to uwielbia takie miejsca..

- Umm, niestety nie wiem, co powinienem przez to zrozumieć, ale mam jedynie, że to nie ma nic wspólnego z biciem mnie, co nie? - Spoglądałem na niego z cieniem nadziei, po czym wyprowadzam kilka słów.. - Hmm, może chciałbyś się w coś pobawić? -

No i fajnie chinccino :3 Poczekajmy teraz i popatrzmy jak radzi sobie tumosz

Teraz tylko punkt za rozbawienie do 12 :50 !

Shuzo
Nie on pokręcił przecząco głową złapał cię za ręce i zaczął dziwnie tupać

Un
Tym razem narysował człowieka na kwiatku

DAgi
Gracie w Makao on dał ci króla dame waleta dyche i dziewiątke trefl po chwili sam wylkładając 4 4-ki u góry kier krzyknął makao

Tchomer
Ona chce więcej

nie rozumiem powiedz co mam zrobić abyś był szczęśliwy... słuchaj śpisz na mojim łużku niczego lepszego do spania sam nie mam może jesteś głodny? Haben Sie Hunger? irgendwie auskommen auf Deutsch? Welche Sprachen sprechen Sie?

- O niee, tylko nie mów mi, że chcesz tańczyć? W ogóle wiesz jak się tańczy i nie uważasz, że jesteś na to nieco za duży, bo pewnie jakbyś zaczął podskakiwać to ziemia zaczęłaby się trzęś (!) - Ale, jeśli jest ti sposób na wygranę to muszę, to zrobić - pomyślałem i powiedziałem - Dobrze, niech będzie -