Miasto Orania.

Weszliście w głąb lasu. Wydawało ci się, że wiesz gdzie idziecie,ale tak nie było. Droga się dłużyła. Zauważyłeś między drzewami Flearowa.

(Chyba Fearowa xD)
Charizard, oświeć nas! - Szukają Cp

[masz rację... głowa mnie boli kończe odpisy]
Po połowie dnia dotarliście do celu. Dziewczyna podziękowała ci i w formie nagrody obdarowała cię wykonanym z trzciny fletem. Nie wiesz po co ale co zrobić... Uzdrowiłeś pokemony i wróciłeś do poszukiwań ciekawych pokemonów.

Szukam dalej pokemonów..

Po drodze natchnąłeś się na Aipoma. Pokemon był wysoko na drzewie, ale nie przeszkadza to w próbie złapania go.

Hej Aipom, chciałbyś może do mnie dołączyć? A może powalczymy o to?

Małpka odkręciła się do ciebie i uśmiechnęła [jak zwykle]. To jeszcze dziecko. Chyba dotarłeś do regionu lasu w którym pokemony nie znają trenerów i walk.

Aipom, trener, to taki człowiek, co opiekuję się swoimi pokemonami.. Daje im jeść, itd. Może chciałbyś być jednym z moich towarzyszy? - Pogłaskał małpkę po główce.

Aipom przekrzywił głowę na bok i wspiął się wyżej na drzewo. Zgubiłeś go z oczu. Idziesz dalej. Zauważasz, że w tym miejscu drzewa nie mają już liści i wyglądają na zwęglone. Podchodzisz jeszcze kilkanaście metrów i zauważasz czaszki oraz wejście do jaskini.

Tu będą, albo ogniste, albo mroczne, albo pokemony duchy... - Idzie ostrożnie do jaskini.

Zaraz przed wejściem do jaskini usłyszałeś buczenie. Przeszły cię dreszcze. Za tobą pojawił się Dusknoir. W twojej głowie pojawił się głos: "Czego szukasz i bram krainy duchów?"

Lekko wystraszony odwrócił się za siebie... Popatrzył wystraszony na Dusnoira.. - Strzeże mówiąc, to ja nie wiem nic o żadnej bramie krainy duchów, ja tylko szukam pokemonów, które chciałyby do mnie dołączyć.. - Powiedział. Już spokojny zapytał : - A co to jest ta brama krainy duchów?

"Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej to musisz sam to zbadać"
Usłyszałeś i Dusknoik strzelił w ciebie dziwną kulą.
[przeniesienie do krainy duchów]

Z krzykiem przyjął na siebie tą dziwną kulę rozgląda się do okoła.

Tchomer
https://przygodypokemon.forumpl.net/t384p60-swiat-duchow#96358

po tym jak jakiś mężczyzna zabrał tego filipa i niemoge sie z nim zmieżyć myśle co teraz zrobić by odzyskać budew i inne moje pokemony aha no i czy roserade jest cała i zdrowa
- przepraszam kecleony ale moglibyście zostawiś mnie, budew i moje pokemony w spokoju?!

Pokemony pokiwały ogonami i odeszły. Gdzie teraz wyruszysz? Czy wszystko jest w porządku z pokemonami?

- wszystko wporządku kochani - ogladam i sprawdzam czy nic sie im nie stało

Pokemony są całe i zdrowe. Powinieneś udać się do CP i dla pewności oddać je do uleczenia

ide do CP

Twoje pokemony są całe i zdrowe. Gdzie teraz wyruszysz?

On myśli. Musi się naprawdę zdecydować bo to ważna decyzja.

Chciała by. (to jest samiec czy samiczka?) Po chwili pojawił się jakiś młody trener.
- O, dzień dobry. - powiedział. Obok niego były Charmander i Pigdey. Miał czerwoną koszulę, niebieskie spodnie a na głowie czapkę barwy zielonej które zakrywały całe włosy przez co nie można było zauważyć jaką mają barwę. W dodatku ma okulary.