Miasto Alabastia

Trener wypuścił Phanpiego który unika ataków.

-Phanpi. Skąd go masz ? To bardzo ciekawy pokemon. Starly teraz mały wzleć wysoko po czym postaraj się użyć double team. Następnie Growl. - Poleciłem.

----------------------------------------------------------
Ej a klony też atakują i zadają obrażenia tak ?

(nie pamiętam ale chyba tak.)
Phanpy zwinnie wchodzi w las mijając growli. - To mój starter. - mówi trener.

-Starter ? A to ciekawe. Starly teraz musimy dopracować ten atak w walce double team. Dasz radę mały. Następnie zleć armią i Tackle ! - powiedziałem.

Phanpy wychodzi z lasu a twój starly z klonami zderza się z drzewami. Nie widzisz starlyego.

-Starly nie daj się Tackle !! - Powiedziałem po czym rzekłem do trenera. - Twój pokemon jest chyba doświadczony.

- Trochę. - mówi. Starly ylatuje i trafia phanpyego.

Phanpy jakby nigdy nic unika tacklów jak chce.

Phanpy po pikowaniu ledwo może walczyć.

-Wspaniale Starly. Teraz Double team po czym Tackle ! - Poleciłem pokemonowi.

PHANPY NIEZDOLNY DO WALKI A STARLY NAUCZA SIĘ DOUBLE TEAM.

-Starly wspaniale ! Teraz wskakuj mi na bark. - Mówię do pokemona. -Niezła walka. A gdzie moje maniery jestem Kamol Anagashi.

- Jestem William. - mówi - A właściwie to jaki jest twój cel? Bo mój to stać się najlepszym trenerem na świecie. - pyta nagle

-Mój cel ? Chce po prostu wytrenować pokemony na silne stworzonka. - Mówię do trenera.

- Aha. - mówi - Dobra, muszę iść. - dodaje i idzie swoją drogą.

-Ciekawa osoba co nie Stalry ? No nic czas iść dalej. Po tym jak nauczyłeś się double team czas zacząć solidną przygodę.-Mówię i szukam czegoś ciekawego.

Kamol
Widzisz jakąś karteczkę.
Holong
Rozpoczynasz przygodę. (nie wiedziałem co odpisać)

Sprawdzam co tam jest

Jak wyruszyłem z domu szukałem czegoś dziwnego.

Kamol i Holong
Widzicie się. Na tamtej kartce pisze ,,Turniej dla troszkę bardziej doświadczonych trenerów startuje już dziś. Nagrodą będzie 200$''

Szukam miejca turnieju.

Też szukam miejsca w turnieju