Miasto Alabastia

Idziesz.

Wchodzę na drzewo aby sprawdzić co jest w pobliżu.

Widzisz spearowa.

-O to Spearow, Seedot wybacz ale tym razem powalczy pichu. Pichu Tail whip a potem thundershock.

Spearow zrobił w ostatniej chwili unik. Przygotowywuję się do ataku dziobania.

-Pichu weźmy go na dystans wycofaj się z jego zasięgu i zaatakuj ThunderShock

Pichu nie zdołał zaatakować bo został trafiony Peck.

-pichu nic ci nie będzie Użyj tail whip i gdy podleci Thundershock.

Spearow uciekł..

-Pichu bardzo cię poobijał? - Szkoda , że nam uciekł ,ale to nic idziemy dalej może znajdziemy jakieś nowe pokemony (idę w strone nowego miasta)

Pichu dostał tylko jednym Peckiem. Nic mu nie jest.

-To dobrze a więc idziemy.

Idziesz.

Idę (xD)

Idziesz.

szukam jakichś jagód

Widzisz krzak z jagodami.

-Seedot ,Pichu macie ochotę na jagody?

Taaakkkkk!

-No to jemy nazbieram kilka do słoiczka

Pokemony jedzą.

- Ok ok obżartuchy najedliście się już jabłek. Mówię śmiejąc się.
-Wezmę trochę do słoika i idziemy dalej.

Bierzesz jagód do słoika.

-Dobra idziemy może niedługo dojdziemy do jakiegoś nowego miasta.

Wyszedłeś z miasta.