Wyspa Lodu cz.2

Idę do jakiś jaskini lub gór szukać schronienia pokemonów lub innych rzeczy.

Uciekam od niego z deleka i chcę się wydostać z tej jaskini. Magby biegnij i chroń moje tyły, proszę ciebie!

Magda
- Tylko jedna z bestii.. Raikou.. Uważa, że wyspy powinny należeć tylko do niego.. Więc jeśli spotka kogoś kto będzie w stanie mu pomóc...

Mike
Widzisz jakiegoś pokemona.. Jednak nie możesz rozpoznać z daleka co to jest..

Rafik
Ledwo uszedłeś z życiem.. Regice dał ci spokój..

Musimy na niego uważać, a teraz jedźmy

Ostrożnie podchodzę do niego.

Bardzo dobrze Magby. Ledwo ocaleliśmy, mam nadzieje że tera pójdzie trochę łatwiej. Ostrożnie szukam wyjścia z jaskini.

Magda
Docieracie do jeziora.. O dziwo nie było zamarznięte..

Mike
Był to Cloyster..

Rafik
Udało ci się je znaleźć.. Bezpiecznie wychodzisz z jaskini..

Pytam się go czy szuka trenera? Potrzebuje pomocy? I czy może mi pomóc?

Suicune? dlaczego to jeziorko nie jest zamarznięte skoro jest tu lodowato?

No nareszcie. Szukam czegoś ciekawego i nadal uważam pod swoje nogi. Nie wiadomo co może mnie tutaj spotkać.

Mike
Pokemon gapi się na ciebie.. Nigdy nie widział takiej kreatury i nie wie jak się zachować..

Magda
- To miejsce było dawniej zielone.. - powiedziała - Wszędzie bawiły się pokemony i świeciło słońce.. Teraz jednak wszystko zamarzło.. Raikou zesłał na to miejsce wieczne mrozy chcąc mnie wypędzić.. Tylko to jeziorko się uratowało.. - woda w nim była krystalicznie czysta..

Rafik
Nie widzisz nic ciekawego oprócz gradu bijącego w twoją głowę..

A co by się stało jakbyśmy pokonały tego gada?

Witam się z Cloysterem i się przedstawiam i mówię że jestem człowiekiem i wybieram Floatzela (samca) żeby z nim pogadał i mu wytłumaczył.

Ile mnie w ogóle nie było jak takie zmiany klimatyczne? Idę szukać jakiegoś biezpiecznego schronienia i innych ciekawych rzeczy. Jestem bardzo ostrożny.

Magda
- Najprawdopodobniej wszystko było by takie jak kiedyś.. Lecz potrzebny był by nowy strażnik wyspy gromu..

Mike
Cloyster gapi się na was...

Rafik
Nie znajdujesz niczego ciekawego..

Głaszczę Cloystera i pytam się czy potrzebuje pomocy? I mówię do niego skąd przybyłem oraz kim jestem.

Nowy strażnik mówisz? ehh.. masz jakieś pomysły?

Muszę się gdzieś schować. Szuka dosyć bieszpiecznej kryjówki w której nie ma bardzo groźnych i groźnych pokemonów.

Mike
Pokemon cie nie rozumie..

Magda
- Jedynie elektryczna legenda może zająć się tym miejscem.. - powiedziała.. - Istnieje też jeszcze jeden problem.. Każda z wysp jest nie kiedy atakowana przez Zekroma, Reshirama i Kyurema..

Rafik
Nie ma tu takich kryjówek.. Grad dalej bije po twej głowie...

Głaszczę pokemona i dotykam go pokeballem.

No nie.. kolejny problem. A wiesz może czy zapdos lub Thundurus nie mogli by się zająć wyspą?

Niestety nic nie znalazłem, szukam jakieś kryjówki. Mam nadzieje że tam nic mnie nie dopadnie. Może złapię tam jakiegoś pokemona?

Mike
Na to pokemon nie dał się nabrać.. Użył Icicle Crash..

Magda
- Niestety nie.. - powiedziała.. Suicune przechadza się po wodzie...

Rafik
Zobaczyłeś jakąś jaskinie..

Nie no to ja nie wiem.. Może spróbujemy o przekonać jakoś by zachowywał się normalnie

Idę tam powolnym krokiem. Mam nadzieje że znajdę tam schronienie na przeczekanie gradu. Może też znajdzie się jakiś pokemon.