Miejsce - Kawiarnia

no przynajmniej nie muszę ci tego jakoś bardziej tłumaczyć napisal jeszcze
chcesz iść ze mnąna dół? wiesz żeby mi o czymś opowiedzieć kiedy bedę nosić te pudela
ostatnie słowo przekreślił i napisał jeszcze raz tym razem pudła

No dobrze...

poszedł na dół nawet jednego kroku sięnie dało zrobić wszędzie stały duże pudła
oooo matko za długo z tym wzlekałęm
zaczął je powoli przenosić do składzika
ale są ciężkie

Milotic mozesz mu pomoc?

hm a wąłśnie raz dziennie miała jeść tabletkę
pisze caro masz jeść raz dziennie tą tabletkę
dał jej tabletki

(Polyka) Dzięki.

hm
powoli przenosi pudła
w tym coś się rusza...
nie chce sprawdzać zawartości

Nic nie slysząc patrzy się....

hm w dodatku jest jakieś takie ciężkie
matko to wykończające nawet w połowie nie jestem a jużnie mam siły one są ciężkie a to już przesadnie

Froslass od razu przenosi je na miejsce. Chyba hasal ją obudził...

hm dzięki
(wszystkie pudła czy tylko to powiedzmy że tylko to)
przenosi te pudła

Mmm.... Nero często gdzieś znika....

hm?
w sumie mnie też to zastanawia napisał:nie myśl o tym wróci ostatnio spał przez 2 dni przynajmniej tak twierdzi...
przesuwa pudła
zaraz mnie zesłabi boże jak to ciężko jest przenosić wbrew wyglądu ta praca jest ciężka

Mhm....

hm lepiej mnie słyszysz?

Nie rozumiem co mowisz...

hm czyli nadal jest źle...
przenosi pudła
to już połowa

Gdzie jest moj slodziak....

ona zaraz zacznie płakać za nerem trzeba by potem wziąć nagranie z kamery i mu to pokazać w tedy by wiedział że się tak nie znika

ok ostatnie pudło

Kiedy tak cierpie to jestem opuszczona...

hm chciałbym pocieszyć caro ale nie chce mi się tyle pisać i nie wiem czy się odczyta mój charakter pisma nie powala
siadł obok caro i ją pogłaskał
hm napisał:caro nie smuć się nero ma pewnie coś ważnego do wykonania

(Smutno patrzy na ziemie i spuszcza glowe...)

napisał:zostawić cię samą?

Nigdy o to nie pytaj....