Podróż między miastami

Podążałem w stronę Oranii. Przywołałem Ponytę i poprosiłem ją o pomoc w podróży. Chciałem aby nauczyła się Agility podczas podróży bo będzie łatwiej. To była moja komenda:
- Ponyta biegnij. Co jakiś czas trochę przyśpieszaj... Jestem pewien że uda ci się opanować ten ruch.

- Dobrze, jak na pierwszy raz wystarczy.. - pochwalił pokemona i pogłaskał go, przerwał wędkowanie i poszedł na chwile zebrać parę jagód dla Butterfree. Po zerwaniu wrócił i dał je Butterfree.
- Masz, jedz. - trzymał wyciągniętą rękę by nakarmić go.

Litwick próbuje. Jednak nie udaje mu się. Widocznie nie tylko nie działało na Eevee'go to jeszcze nie można było wejść w jego podświadomość.

Biegniesz do Oranii. Ponyta co jakiś czas przyśpiesza, coraz to rzadziej i rzadziej.. Wreście się zmęczyła.

Buterfree zjada je z przyjemnością.

Tak ucz sie uzdrów się Buizel trzymaj mój telefojn jest 999.

dobrze litwick odłużmy trening na później
idź tympole, zaraz tam jest jakiś pokemon sprawdźmy pokedexem

- Bardzo dobrze Ponyta dziękuję ci masz tu Muffina. - Po tym jak dałem jej Muffina schowałem ją do Pokeballa. Podążałem do Oranii pieszo.

Gdy pokemon zjadł wszystkie, wróciłem do wędkowania.

(Od paru dni dalej poszukuje Budewa)

Tym pokemonem był dziki Deerlind.. Jednak zaraz po sprawdzeniu wskoczył w krzaki i znikł.

Idziesz do Oranii. Nie spotkało cię narzazie nic nadzwyczajnego.

Wędkujesz... Masz już.. Starego buta, Starego buta.. i jeszcze jednego Starego buta.

Po Budew'ie ani śladu.

No trudno tympole potrenujemy aqua ring
Wytwórz wokół siebie wodne pierścienie, musi ci się udać tyle razy już trenowaliśmy

Po drodze rozglądałem się za lodowymi pokemonami głównie za Snoruntem.

Wyrzucił wszystkie buty gdzieś w krzaki i łowił dalej. xD

Tympole otacza się wodą. Jednak nie regenerowała mu ani trochę HP. Trenujesz dalej.

Rozglądasz się i nic nie widzisz.

Łowisz dalej. Znowu buty.

Musi tu byc... Wilgotna ziemia jest wlasnie tu.... Zaraz Buneary nasluchujesz zawsze szept innych ludzi.. Postaraj sie nasluchac piski budewa!

Szedłem dalej w stronę Oranii.

Dobrze tympole udało ci się wytworzyć pierścienie, teraz sprób zrobić tak jak na animacji

-Sneasel! Widzisz jakiegoś pokemona? - Sneasel jednak kiwał głową na znak że nic nie widzi.
-Ehh... Ja tak samo.. Nic a nic.. Dobra szukamy dalej! - idzie głębiej w las

Dalej wyrzucał złowione buty gdzieś za siebie.

Buneary sluchaj uwaznie... Wysluchaj ten dzwiek.... Budew wydaje 2 głośne i 1 cichsze pisknięcie na zakonczenie..

Magda
Tympole się starała lecz nie wyszedł jej ten atak...

Lugia
Jak na razie nie spotkałaś żadnego pokemona. Zobaczyłaś krzak z jagodami.

Unorthodox
Złowiłeś kolejnego buta lecz cięższego od pozostałych

Lopunny
Twoja Buneary nie usłyszała żadnego Budewa.

Tympole spróbuj użyć pierścieni tak jak na animacji lecząc hp, dostaniesz mufinke jak opanujesz atak

Choć na tamto drzewo ( Wspinaja się i mysli) . Jesli sie ubrudze nie wiem co zrobie.... Pora aby tym razem na serio sie wsluchac wyprostoj skulone ucho i sluchaj z calych sil.

-Eh.. Dobry i krzak z jagodami.. To chyba Sitrus Jagody. Fajnie. - Sneasel zlazł z drzewa. Jednak był czujny i nasłuchiwał dalej czy gdzieś w pobliżu nie ma pokemona.

- Ciężki był, może coś jest w środku.. - sprawdził buta.

Magda
Tympole niestety nie wie jak się w ten sposób używa tych pierścieni (wytłumacz mu to).

Lopunny
Gdy wchodziłaś na drzewo zobaczyłaś pokemona robaka wyglądał on tak

Lugia
Gdy podeszłaś do krzaku wyskoczył z niego i po chwili uciekł.

Unorthodox
Okazało się że w bucie były tylko kamienie.