Miasto Prizmania

- Hola, Hola.. Spokojnie.. - powiedziała.. - Nie chcę, wam niczego zrobić.. A już tym bardziej porywać króla.. - powiedziała.. - Chciałam tylko spytać czy któryś z was szuka trenera.. To wszystko..

Pokemony prowadzą cie do króla..

W takim razie nie sprzeciwia im się.. I spokojnie idzie tam gdzie każą.. Czyli do króla Aronowego..

Arony zaprowadziły cie do sali, jest tam król aron.

Żeby nie było.. Ukłoniła się jak to należy przed królem.. Żeby jej czegoś przypadkiem nie zrobili.. Czeka co zrobi król Aroniowasty..

Król aronów mówi że mają tutaj mały problem z machopami, machokami i machampami. Dlatego cie przyprowadziły do wioski byś im pomogła.

- Pokemony walczące tak? Spory problem dla was.. Powiedzcie? Gdzie szczególnie oni się znajdują? Moje pokemony jak i ja z chęcią pomożemy!

Aron mówi że napadają na nich czasem, Nagle rozległ się dźwięk dzwonów ostrzegawczych

- I chyba właśnie teraz to robią.. - powiedziała - Noctowl! Zajmij się bombardowaniem ich z góry Sky Attack i Air Slash! Gdy będziesz chciał nabrać trochę siły Roost! Ty Ninetales zajmiesz się nimi z dołu atakując Extrasensory i podpalając ich Will-o-wisp! Absol atakuj ich Psycho Cut! Zorua ty użyjesz Agility (czy jak to się pisało) I zaczniesz mącić im w głowach biegając dookoła i atakuj Night Daze! Weavile ty atakuj ich Dark Pulse i Ice Shard! Houndoom! Ty spróbuj ich odstraszyć Fajerwerkami! Jeśli to nie pomoże to Feniksy!

Była to długa walka padło 60% przeciwników Ninetelse, zorua i noctowl są niezdolne do walki

(czyli że koniec?)
- Doskonale się spisaliście.. Powrót.. - schowała ich do pokeballi.. Sprawdza, gdzie ktoś jeszcze jest.. Jeśli jest Weavile atakuj Dark Pulse i Ice Shard po oczach.. (xD) Jak nie idę zgłosić do króla, że wrogowie w większej części polegli..

(nie koniec)
Chwila twojej nie uwagi spowodowała że absol został pokonany a weavile wyeliminował wszystkie machopy, zostały 3 machoki i 1 machamp

- Dobra! Weavile! Houndoom! Skończmy to w końcu! Houndoom! Feniksy! Weavile! Dark Pulse! Połączcie to w jednego wielkiego Mrocznego Faniksa! A potem na nich!

Pokemony walczące padły..

- No i piąteczka kochani! - powiedziała.. - Odpoczynek się wam należy! I to spory!

pokemony zasnely.. podszedł do ciebie krol sh aron

- Robota załatwiona! Pokemony walczące poległy! - powiedziała..

Król aronów jest zaskoczony i chce z tobą pójść..

- Na prawdę? To zaszczyt móc mieć prawdziwego króla z krwi i kości w drużynie..

Pokemon czeka na pokeballa (oddaj go sobie z podstawowymi ataki a aj uzupełnie charakter)

(ok.. Shiny Aron czy zwykły? tak dla upewnienia się pytam)
- Proszę bardzo.. - podała mu pokeball..

Shiny aron złapanyy

- No dobra.. Moi mili.. Nie chce dalej zakłócać waszego spokoju.. - schowała pokemony do pokeballi.. - Żegnajcie! Jak byście potrzebowali pomocy wystarczy, że mnie znajdziecie! - udała się do CP..

Doszłaś..

Leczy pokemony.. Później wymienia Absola, Houndoom, Ninetales, Zorue i Noctowla na Arona, Surskit, Ralts, Horsea i Murkrow.. (sama wymienie ;3)