Miasto Prizmania

On chce się bawić w chowanego!

Poczekaj, mam pomysł, który muszę zrealizować.. - Powiedział. - Charizard, Arcanine. - Wypuścił ich z balli . - Co wy na walkę z liderem tutejszej sali? - Spytał pokemony.

(jaki tu był lider?)
Pokemony nie mają nic przeciwko

(Erika. Chyba, że znowu sobie miasta pomyliłem..)
Ok. A więc, Eevee gdzie będziesz siedział, gdy będziemy walczyć? Masz do wyboru : Trybuny, obok mnie, na rękach.. Spodziewam się że będziesz chciał na rękach.. :3 - Powiedział pokemonowi.

(dobrze gadasz Erika)
On chce i to bardzo walczyć!

Ale musielibyśmy trenować, bo jak nie, to cię zbiją...:/

Ale on chce walczyć! A skoro nie chcesz mu dać walczyć to chce trenować żeby mógł walczyć!

Dobrze, to potrenujemy... Skoro się tak upierasz, tylko ostrzegam będziesz osłabiony w walce, ponieważ zmęczysz się na treningu... Ok. Co by cię tu nauczyć? Może... Bite? - Wziął gałąź do ręki. - Ugryź tę gałąź z całej siły ! Z caluśkiej, inaczej trening nie przyniesie efektów !

Eevee popatrzył na ciebie - Łiwiwiii!! - powiedział.. Przecież on to już zna!

Znasz już? O.o To w takim razie nauczę cię Trump Card ! To bardzo truuudny atak do opanowania, więc się skup !!! Skoncentruj swoją energię w całym ciele ! Wydostań ją w postaci kart, następnie z całej siły wywal te karty w przeciwnika !

Nie za dobrze to wyszło.. Eevee jest tak podniecony walką, że nie może się skoncentrować na treningu..

Eevee, jeżeli nie opanujesz tego ataku, nie walczysz... - powiedział. - Myśl o treningu. Nie o walce ! - Powiedział.

Eevee słysząc, że nie będzie walczył postanowił się skupić.. Jednak nie za bardzo mu to wychodziło..

Skoncentruj swoją moc w caluśkim ciele wydobądź ją w postaci kart ! Dajesz, wiem że dasz radę!

Eevee skupił sie bardzo.. Udało mu się stworzyć jedną kartę.. Ale szybko znikła..

musisz włożyć więcej siły w ciało ! Spróbuj jeszcze raz !

Dalej jest tak samo..

Skup się na tym, że jak opanujesz ten atak to będziesz walczył pierwszy raz!!

Postęp! Tym razem udały mu się 2 karty.

Eevee, wiem, że dasz radę, myśl o tym, że gdy to opanujesz będziesz walczył! I oczywiście będę z ciebie dumny! Dasz radę !!! - Wydarł się.

On stworzył znów dwie karty (czego go uczysz?)

(Trump Card..)
Skup się na tym że jak opanujesz ten atak, to będziesz walczył! NA pewno ci się uda !

On tym razem stworzył trzy karty.

Jeszcze troszeczkę, myśl o tym że będziesz walczył jak opanujesz ten atak.. - Powiedział - Musi mieć jakąś motywację - Pomyślał.

Tym razem się postarał i prawie zrobił cztery. Widać już dwie krople potu na jego twarzy. Chyba się powoli męczy ale stara się tego nie wykazywać.