Miasto Azuria

Dosko
Wszedłeś do sali.

Kuba
Pokemon pokiwał głową,żę chce,lecz widzialeś,że chyba nie robi tego z wielką przyjemnością.

- dobrze chodzi o to byś ugryzł przeciwnika, a to zrobisz na mnie by trenować - mówię do pansage.

Ide do misty i pytam się jej czy stoczy zemną walke o jej odzanke

Kuba
Pokemon wbil swoje zęby w twoją rekę i sciska coraz mocniej.

Dosko
Nie ma jej.

Pytam sie kogoś czy wie gdzie ona jest

-tylko nie za mocno, bym nie krwawił jeszcze. - mówię pansage.

Kuba
Pokemon zaciska szczęgi coraz słabiej.

Dosko
Nikogo nie ma.

Wychodzę z sali i szukam misty

- no dobra nie przesadzaj mogłaś ściskać tak jak wcześniej - mówię pansage.

Kuba
Pokemon robi to co co mówiłeś i sciska mocniej.

Dosko
Nigdzie jej nie ma.

- coraz lepiej ci idzie. - mówię by ją zmotywować.

To się zastanawiam gdzie może być

Dosko
Nic ci nie przychodzi do głowy

Kuba
50%

- mam nadzieje że się nauczy. - pomyślałem.

Dobrze vulpix chcesz się nauczyć nowego ataku?

Kuba
58%

Dosko
Pokemon chce.

Nauczymy cie fire spin : Vulpix skacze w powietrze i uwalnia czerwono-pomarańczowy płomień z pyska podczas koziołkowania, a potem, w formie kręgu, taranuje przeciwnika.

patrzę jak pansage trenuje.

Kuba
62%

Dosko
5%

oglądam dalej.

Na początek dobrze ale jeszcze raz

Kuba
65% Z twojej ręki zaczyna kapać krew

Dosko
12%

świetnie jeszcze raz tylko mocniej

-przestań bo krew zaczyna kapać. - proszę pansage.

Kuba
70% Pokemon nie przestaje.Chyba smak krwi poprzewracał mu w głowie

Dosko
20%