Miasto Orania

Nie było żadnej skrzynki... To były twoje zwidy... xD

Sprawdze gdzie oni sa lub gdzie sa Digletty i Dugtrio.

Diglety i Dugtrio tam były a zespół R uciekł -.-

Ide do cp wyleczyc pokemony.

Twoje pokemony zostały wyleczone... W CP była sierżant Jenny... Pansear wyskoczył z balla zaczął ją atakować... Pojawił się nad nim dymek z tym napisem - "Zabić to coś!"...

Pansear na rece trzyma go mocno przepraszam co moj Pansear kiedys przeskrowal? wyrwal sie ale w pore wrocil do balla.

Sierżant wytłumaczyła że jakiś pokemon ukradł kiedyś pokeballe i on został oskarżony... Został przez nią aresztowany lecz uciekł z pokewięzienia... Teraz chce ją zabić bo to nie on zrobił...

Aha kiedy to sie wydarzylo?

Sierżant już nie pamiętała...

Szkoda ide wyzwac lidera sali.

Lider powiedział że jego pokemony są zmęczone.

(4 raz zmeczone a 5 raz odmowil)
Ide polowac na pokemony nie oddalajcie sie.

Pokemony nie pojawiały się...

Szukam dalej i nie wychodze z miasta (Gastrodoon ploszyciel)

Wracam z polowań i idę walczyć z liderem sali.

Lider sali dalej nie mial zamiaru walczyć, ostatnio odwiedza go wielu młodych trenerów...

Idę szukać poekmonów najlepiej Crouganka i Toxicroaka. (jakieś 2 tygodnie nie łapałem a poza tym dzięki za odpis).

Na łące przy mieście zobaczyłeś w trawie coś dziwnie na ciebie patrzącego.

Podchodzę delikatnie wyjmuję muffine i podchodzę.

Nic nie wychodzi z trawy..

Kruszę muffine i rzucam tak żeby wyszedł/wyszła.

Nagle z trawy wyskoczył Psyduck który pomachał ogonkiem i zaczął uciekać gdzie pieprz rośnie.

Szukam dalej zostawiam muffine na trawie i czsami na nią patrzę.

Z krzaków wyskoczył Weedle i zagrozi ci że jak nie dasz mu muffiny to bedzie z tobą źle

Masz muffine ty bandyto i uciekł dalej szukał pokemnów na łące.