Miejsce - Las

hm?
ok
posmutniał trochę
idzie do kawiarni

Idzie razem z nim.. Stara nie patrzeć się na to wszystko co jest dookoła..

zamknij oczy
nie chcę wiedzieć co tu się stało
złapał ją za rękę
zamknij oczy trzymam cię

- I tak dobrze wiem co tu się działo.. Zamknięte oczy nie pomogą.. - powiedziała.. - To co tu zrobiłam nigdy nie wymażę z pamięci..

mhm
idzie szybciej

Wskoczyła na drzewa.. Idzie dalej..

lugia po co wskoczyłaś na drzewo?
idzie dalej

- Sama nie wiem.. - powiedziała.. - Ale gdy idę po drzewach przynajmniej chodź trochę zapominam o tym co tu zrobiłam.. Tyle że ja to nie wiem..

em ok
idzie dalej

Docieracie do kawiarnii..

Lugia gdzieś poszła..

hm? ehh gdzie ona jest
idzie za jej śladami

Siedziała przy jakimś jeziorku jako wilczyca..

siadł obok niej i ją liże

Uśmiechnęła się..

dalej liże

Liże go..

wpatruje się w księżyc

- Piękny prawda.. - powiedziała.. Patrzy wraz z nim..

nie tak jak ty

Polizała go..

liże dalej

- Kocham cie.. - położyła się na ziemi.. Pociągnęła za sobą jego.. - Ale mięciutko..

huh zależy komu tobie na mnie czy mi pod tobą
śmieje się

- Tak tu spokojnie.. Prawda? - dotknęła swoim nosem jego nosa..