Miasto Lawandia

- Jak chce im się spać to śpią! - głos z nieba..

spadaj głosie z nieba! jesteś przereklamowany!

- Ja ci dam przereklamowany! - powiedział głos z nieba - To ja mam władzę nad twoją przygodą!

bla bla bla poprostu zrób zciemnienie i nie marnujmy czasu na spamowanie tematu!

- A na co ci zaćmienie? A z resztą.. Po co ja pytam! - powiedział głos z nieba.. I oto zrobiło się ciemniej! Ale tylko dlatego, że rozwścieczony Tyranitar stał za tobą..

deerling do ataku kula energi!

Tyranitar rozpłyną się jak mgła..

co do...
hmm powrót deerling

- To była próbka mojej mocy! - odezwał się głos z nieba..

a idź pan

- Nie pójdę!

eh no dobra nie tak agresywnie

- Lepiej gadaj co teraz będziesz robił bo mi się nudzi tu u góry!

no czekam weź zrób jakieś przyśpieszenie na górze czy cuś...
jaka pogoda tam na górze?

- Słońce daje tak po oczach, że nie widzę dołu.. - powiedział głos z nieba.. - Ale, że co mam przyśpieszyć?

czas?
no wiesz myślałem ze umiesz

- No niestety nie umiem.. - powiedział głos z nieba..
- Lepiej idź się za coś wziąć! Mam tu dużo roboty do zrobienia!

ehe na przykald?

- A idź szukać pokemonów, trenować, szlajać się po sklepach! Nie wiem!

czyli nei masz nic do roboty he he

- A poszedł won! - powiedział głos z nieba i cisnął na ziemie trzy Luxreye.

a idz pan na śmietnik tyle pan sie nadaje!
pobiegl do wejścia do rock tunel
tylko nie wchodzić głębiej tu jest ciemno jak w du... bardzo ciemno

Nie widzisz nawet czubka swojego nosa.. Po chwili z Rock Tunel wyrzuca cie spore stado Zubatów.

to nei zaabawne leniwy glosie z nieba!
hmm te luxreye chyba poszly gdzie indziej...
albo czekają na mnei z ukrycia
ciekawe czy tu jest jakaś abra

Abr nie widziałeś.. Ale Luxreye bawiły się doskonale jakimś Budewem.