Miasto Orania

Tchomer
Pokedex sluzy niczym radar na tego pokemona. Obecnie sona rnic nie wykryl, a po eevee ani sladu.

Dosko
Gible słabo cie zna. Nie podoba jej sie, że już pierwsze zdanie od cb jest treningiem. Sądzi, że będziesz od niej w  przyszłości dużo wymagać. Nie godzi się na to.

Ehh.. - Westchnął - Już tęsknie.. - Odrzekł. Szuka dalej Eevee.

Aha przepraszam Dobrze więc jestem dosko jestem twoim nowym trenerem mam nadzieję że będziemy razem w spół  pracować i będziemy przyjaciółmi

Tchomer
Sonar coś wykrył 300 metrow od cb na prawo. Zaczyna piszczeć.

Dosko
Gible ci wybacza. Zrozumiała, że mogłeś stwierdzić to, iż może ona być pokemonem typowo treningowym bo nie znasz jej jeszcze. Pokemon jednak woli spędzić miło czas z trenerem na poznawianiu się, a nie na treningu.

Idzie w prawo i szuka Eevee..

Dobrze może pójdziemy na spacer ?

Tchomer
Widzisz zwłoki jakiegoś eevee. Jest on martwy.... Rozlega się straszliwy ryk i z ciemnego konta widzisz zolte slipia.

Dosko

Gible bardzo docenia ten gest. Z przyjemnością zgadza się na spacere, lapie cie za ręke.

Co się z nim stało? - Rozgląda się do okoła..

Spacerujemy i rozmawiamy o wszystkim i o niczym

Tchomer
Nagle wyłaia się wściekły Rhyperior. Biegnie na ciebie straszliwie! Z buzi wylecialy szczątki martwego eevee i pare kropli krwi. Ten pokemon to pssychopata!

Dosko
Gible naprawde cie lubi. Czuje, że ją rozumiesz. Po chwili zaczyna jej burczeć w brzuchu.

Wartortle ! Hydro Pump ! Dawaj możesz ich nawet zabić i podać w restauracji ! Nie wybaczę im za tego Eevee.

O widzę że ktoś tu jest głodny chodźmy poszukać jagód

Tchomer
Rhyperior jest jak by niezniszczalny. Wbiegl w atak i dalej na cb gna. Zaraz do cb dobiegnie.

Dosko
Gible podoba się ten pomysł. Zaczyna węszyć jagody niechając. Prowadzi cie gdzieś.

Przeżegnał się przed trupem Eevee.. I Ucieka gdzie pieprz rośnie razem z Wartortlem..

Ciekawe co wyniuchała.idę za nią

Tchomer
On cie goni niesamowicie szybko. Gdy przebiegasz przez jakies drzwi to on przebiega rozwalajac sciane obok drzwi zamiast przebiec przez nie xD

Dosko
Wyczula ciasto z kremem. Oczy jej urosly z zachwytu. Idzie do ciasta jak zahipnotyzowana.

Co za psychopata.. - Odrzekł do siebie. I ucieka dalej..

Hym przypomniało mi się że ja mam ciastko .Wyjmuje 1 i jej daję

Dosko
Gible zjada to ciastko w mgnieniu oka. Jednak dalej jest glodna i lasa na tamto ciasto z kremem.

Tchomer
Pokemon nie daje za wygraną. Juz prawie co dognił! Ryczy jak wściekły dinozaur!

Wartortle Hydro Pump ! - Bierze Wartortla na ręce i uciekają..

Daje jej drugie ciastko bo miałem 2 ciastka

Tchomer
Jestes pod ścianą. Rhyperior juz na cb leci! Okazuje sie ze zgrywal twardziela. Biegnie do cb biegnie coraz wolniej. Staje przed tobą i pada. Wyglada na to ze jednak cos daly te 2 hydro Pumpy.

Dosko
Ona jest bardzo lakoma i uparla sie na te kremowke. Zaczyna po nią się kierować.

To poszukajmy Eevee.. (Nie trupa.. ) - Używa Pokedexu v5s. i szuka Eevee.

Dobrze chodźmy do tej kremówki (Ale ona lubi zdrowo się odżywiać)

Tchom
Rezultat jest znikomy... No niestety....

Dosko
(Ale kremowka to nie taka bardzo nie zdrowa rzecz xD) Gible zjadla kremowke i jest najedzona. Chce sie tera przespac.