Miasto Orania

po tym jak jakiś mężczyzna zabrał tego filipa i niemoge sie z nim zmieżyć myśle co teraz zrobić by odzyskać budew i inne moje pokemony aha no i czy roserade jest cała i zdrowa
- przepraszam kecleony ale moglibyście zostawiś mnie, budew i moje pokemony w spokoju?!

Filip
 Idziesz umyć zęby, ale znowu zwymiotowałeś.

myje zeby i po dokładnym umyciu nie wiem co robic

- Ej! Filip! Ty taki mięczak jesteś?! Przez ciebie przegrywamy...dalej. Drugie zadanie! Czekamy na ciebie! - krzyknął Wiesław

wracam tam i dowiaduje sie jakie to zadanie

- No, nareszcie. Macie przed sobą koło fortuny, każdy z zespołów po kolei podchodzi i kręci nim.Jak zauważyliście, są tutaj napisane przeróżne koory...powiedzenia. Pierwsi zaczynacie...wy! - pokazał twoją grupę.

eh... raz kozie smierc...- kręce kołem

- Uuuu, czy pozwolisz, abyśmy zgolili twoje włosy?

smiało siadam w fotelu fryzjerskim

- Po kłopocie. - po zobaczeniu się w lustrze...zemdlałeś. W międzyczasie inni wykonali swoje zadania i gdy się obudziłeś znowu była twoja kolej.

ciekawe co teraz...- kręce kołem... znow

- AAAA zmieniamy zasady! Od teraz jeśli nie wypełni się zadania, odpada się! - powiedział wsoły prowadzący.
- Co tutaj ten nasz Filp wylosował? Oooo picie wody z kibla!

(wiedziałem że w koncu mnie to spotka ale to była orenżada w proszku z kibla)
eh dajcie mi słomke

- Bez słomki!

hał hał hała! Pije wode z kibla

Masz do wypicia jeszcze połowę.

-------

https://przygodypokemon.forumpl.net/viewtopic.forum?t=591