Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  GalleryGallery  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
Kwiecień 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930     
CalendarCalendar
The most tagged members
No user
The most tagged keywords

Share
 

 Historyjki o dagim

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Płciozmienny

Płciozmienny


Male

Liczba postów : 2390
Szacunek na dzielni : -7
Age : 24

Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitimePon Maj 06, 2013 4:14 pm

Historia o Dagim
Był zimoowy poranek. Dagi jak zwykle wstawał rano do szkoły zszedł z łózka ale chyba się nie wyspał. No ale jak miał to zrobić jak dzień wcześniej ukradziono mu dewotta którego tak kochał. Zszedł na dół przywitał się z mamą siadł przed stołem ale nie jadł
- Jedz synu to ci nie wróci dewotta nie martw sie tata kupi ci nowego
- Nic nie rozumiesz on był mój ja go kochałem! Dagi zaczął się trząść
- Rozmawiasz z mamą przypominam ci!
- A w dupe se wsadż te twoje zasrane zasady nic nie rozumiesz! Dagi wyszedł z domu ale nie do szkoły a do miejsca gdzie ukradziono mu pokemona
-Dewott gdzie jesteś?!- Dagi sie popłakał i wyciągnął nóż już chciał się poharatać gdy zobaczyła go Lugia jego dziewczyna miała ona czarne włosy które pasowały do jej czerwonego płaszczyka
- Co ty robisz Zgłupiałeś?!-w jej oczach pojawił się strach- Chcesz mnie zostawić samą ?- przytuliła się do niego i wytrąciła mu nóż. Nagle zaatakowała go pięściami tak cierpiła na rozdwojenie jażni raz była normalna a raz była waleczna jak lew. Dagi krzyczał ale ona zasłaniała mu twarz i mówiła do niego
- ZAmknij Ryja bo oberwiesz! Po chwili podjechał czarny Mercedes. Wysiedli z niego kobieta z plakietką " agentka Królik" i gościu z odwrotnie założoną maską misia ale on był chyba chory psychicznie, krzyczał
- Te Caro ciemno w tej masce miśka. - po tych słowach wpadł do głębokiego rowu.
Lugia ockneła się ale było za późno. Agentka ich otoczyła była jak Chuck Norris. Złapała ich, związała i wrzuciła do bagażnika
- Nero chodz nie mamy czasu- wrzasneła partnerka. Nero wszedł ale śmierdział ponieważ w tym rowie Ludzie wylewali szambo.
- A idź ty śmierdzielu -kopnęła go tak że ten wyleciał pod auto i został przejechany - jeden trup wiecej ! Po chwili milczenia Dagi z płaczem powiedział - to ona ukradła mi dewotta on tu gdzieś jest czuje to. Para przytuliła się do siebie. jednak coś ich uratowało jakiś podskok Wypadli razem z pokeballem który sie otworzył a wyszedł z niego dewott Dagiego
- Dewott kochany odwiąż lugie i mnie !
Dewott odwiązał lugie ale dagiego nie zdążył. Chłopak spadł z urwiska
CDN
Prosze o nie komentowanie


Ostatnio zmieniony przez Justy dnia Wto Maj 07, 2013 2:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Płciozmienny

Płciozmienny


Male

Liczba postów : 2390
Szacunek na dzielni : -7
Age : 24

Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Re: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitimePon Maj 06, 2013 5:08 pm

Historia o dagim part 2

Płacząca Lugia wzieła Dewotta na rece
- Nic mu nie jest wierze w to- powiedziała lugia ale sama nie wiedziała co mówi po chwili dewott narysował na piasku loda
- Co chcesz isc na lody ? no dobrze chodzmy zobaczyli budke z lodami a w niej kobiete która miała Piękne bląd włosy, była wysoka, a ubrana Niebieska bluze, Jeansy i Okulary przeciw słoneczne a na bluzce miała napis Magda nie gap sie o w ryja
-Dzień dobry ma pani lody ?
- Nie Kurw@ siedze sobie tak dla jaj- ironicznie powiedziała Magda
- Spokojnie nie denerwuj sie ! Dewott jakie chcesz lody ? Dewott narysował czekolade
- Nie mam takiego smaku -Wrzasneła sprzedawczyni
- No to nic idziemy dalej. Lugia chciała iść ale Magda wyciągneła pistolet i zaczeła strzelać a teraz kupisz?! Lugia została postrzelona w noge. Magda wycelowała jej w głowe jednak ktoś ją pchnął ktoś w czarnej pelerynie z biedronki ( ze zwierzęcia).
-Dagi ty żyjesz! Lugi podpłyneły łzy szczęścia
- Mylisz mnie z kimś I'm Dagizorro!- Dagi za mocno oberwał w głowe
- No dobrze. Lugia zadzwoniła po karetke ta przyjechała i zabrała też dagiego po drodze Dagi wyjaśnił jej że jest wojownikiem o miłość a jego wrogiem jest szalony piesorinni a oto jego fotka
Historyjki o dagim Ae211bc0001003484d0b3c97
Lugia interesowała się też co ze sprzedawczynią ale o tym dowiedziała sie od pielegniarki
- Z tą szajbniętą babką?! Ona do wariatkowa poszła Podobno coś z głową ma chybamózg jej wypadł czy cuś nie martw się o nią masz tu koke zapal se bedzie ok lugia dostała woreczek z kokainą i to tyle na razie
CDN
Powrót do góry Go down
Płciozmienny

Płciozmienny


Male

Liczba postów : 2390
Szacunek na dzielni : -7
Age : 24

Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Re: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitimeWto Maj 07, 2013 3:32 pm

Tamto Coś part 3
Lugia wyszła ze szpitala a raczej wywalono ją po tym jak podczas ataku choroby zaatakowała pielęgniarkę. Zaczęła grzebać w kieszeni i wyciągnęła woreczek z białym proszkiem przez co zaczepiła ją dwójka dużo większych przechodniów
- Cześć dziewczynko dasz nam ten woreczek? Chłopak zrobił dziwną minkę
- Emolga debilu zostaw to mi! Dziewucho dawaj ten woreczek !
- Bo pan Shuzo jest najmądrzejszy i najlepszy Emolga odsunął go ręką - Sorry za niego on taki juz na głodzie jest Wytłumaczył chłopak
- Macie ten woreczek. Lugia podała go. A chłopaki zaczęli tańczyć i śpiewać:
-Emolgo mamy worek zapalimy sobie łoo. Już mieli palić gdy usłyszeli śpiew dagiego
-Tańcowały dwa pedały lalalala. To im się nie podobało dagi dostał w mordę i znowu spadł z urwiska.
Lugia za głosem serca poszła za ukochanym schodzi i schodzi ona też spadła na głowę. Ockneła się dopiero gdy usłyszała piosenkę.
-Jak pory roku Wiwaldiego zmieniają się poki w naszych boxach. Powiedz mi Shuzo coś miłego, Nie pędź tak prosze bo zabije. Filip Filip Jest Idiotą który denerwuje wszystkich. Czasem chcesz się pożalić a on zbanowany turutututu
- Tobie to już kompletnie odbiło echh no nic chodź do góry. Weszli tam i zobaczyli shuza z pałką i emolge który walczył emolgą z emolgą
-Uciekajmy. Wrzasneła dziewczyna, jednak dagi wolał śpiewać:
- Czterdzieści lat mineło jak jeden dzień... Lugia wzieła go na ręce i pobiegła gdzieś gdzieś daleko

Powrót do góry Go down
Płciozmienny

Płciozmienny


Male

Liczba postów : 2390
Szacunek na dzielni : -7
Age : 24

Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Re: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitimeWto Maj 07, 2013 5:47 pm

Znowu zapomniałam jak się to nazywa ale part4

Lugia dotarła do lasu ciągle tylko myślała " kolejni wrogowie no nie !" a dagi śpiewał na to
- Zmartwienia ciągle zmartwienia kto uratuje nas? Drogie zamartwienia odejdźcie stąd bo denerwujecie mnie jak filiiiip jak filiiiiip. Fałszując przy tym tak że seedoty spadały z drzew. A jeden był bardo duży gigantyczny bo był to... człowiek zlepiony taśmą i pokolorowany. Lugia zaczęła powoli go odlepiać bo wiedziała że to boli a dagi odrywał nie ostrożnie i szybko śpiewając:
- Każda chwila bólu to ukojenie każda chwila bólu filipa to zbawienie. Po chwili chłopak był odtaśmiony ( nie wiem jak napisać)
- Dziękuje dziękuje nazywam się mike a wy to pewnie sławni Lugia i Dagi, a kim jest filip o którym tak śpiewacie?
- ja nie jestem dagi ja jestem Michael Dagsonn. Na twarzy dagiego było widać irytacje
-Dagi spokojnie tak się kiedyś nazywałeś a tak wogole to miło mi co do mojej postaci zgadza się - dziewczyna się zaśmiała- a jeśli chodzi o tego Filipa to taki zjebowaty człowiek albo i nawet nie dziewczyna zaśmiała się jeszcze bardziej. - Dobra my musimy iść paaa
- A nie moge pójść z wami chłopak zrobił taką minę Historyjki o dagim Kot-w-butach
- No dobra ale na naszych warunkach masz zrobić ble ble ble... I tak zaczęła się ich wędrówka Szli dniami i nocami a dagi śpiewał tylko:
-Całe gówno które zrobiłem dziś było podobne do filipa ja po prostu go nie lubię no i tyle to będzie.
Szli szli szli wyszli z lasu do miasta tam przechadzając się po ulicach spotkali pewną panią
- Ciężko pewnie jest mieć niedorozwiniętego kolegę masz tu pieniążki. Lugia dostała 100$
Wyszli z miasta byli na plaży gdy usłyszeli krzyk
-Mam was tym razem zginiecie. Była to Magda- Uciekłam z wariatkowa i was zabije!
Lugia zanurkowała, mike spał a dagi śpiewał\
- Czy taki koniec spotka mnie oby nie łołołoło
Jednak uratowało ich to że przechodził tamtędy filip Magda zastrzeliła pierw go a na nich nie miała amunicji
- Kurw@ jeszcze zobaczycie. Magda uciekła to i ja kończe


Powrót do góry Go down
Płciozmienny

Płciozmienny


Male

Liczba postów : 2390
Szacunek na dzielni : -7
Age : 24

Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Re: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitimeSro Maj 08, 2013 7:09 pm

Tamto coś 5

Lugia po kąpieli czuła się i wyglądała wspaniale a następca króla popu śpiewał
-Magda dzisiaj wystraszyła nas ten lęk mnie dobija mnie dobija Lugio ratuj nas
Zaś ukochanej dagiego zabłysnęły oczy
-Zabije cię! Wrzasnęła i wycelowała łuk Strzała mknęła Dagi już widział śmierć gdy nagle dewott skoczył i zepchnął dagiego do urwiska, sam oberwał strzałą dosyć mocno jednak nic poważnego mu sie nie stałodagi znów wszedł na góre z szopą na głowie.
- Bułka równa się cosinus kawy z mlekiem. Chłopak zaczął obliczać
- Teraz zginiesz ! Kolejna strzała poszybowała w niebo dewott nie miał już siły uratować kompana, jednak ten obliczył że w dżemie z biedronki jest 99 % nie dżemu i tak się zdenerwował że rzucił słoikiem który zatrzymał strzałę.
Lugia wróciła do świata normalnych.
- Kochanie przepraszam ja tak czasem mam. Dagi otworzył jej głowe i usunął kawałek mózgu
- Teraz już nie jesteś chora. Lugia nie podziękowała tylko od razu pocałowała dagiego. On coś obliczał ale tam.
Szli szli szli byli w lesie gdzie zobaczyli znaną im osobę w jej aucie... agentkę królik która nie miała dobrych zamiarów jechała na nich była metr ba pół metra od nich gdy... magda wskoczyla jej do auta
-Tylko ja moge ją poniewierać! Więcej nie słyszeliśmy bo spadły do wody
- Chymm sządząc po trajektorii lotu stwierdzam że wyjdą za równo 38min 41,56 sec
- Dagi a wiesz gdzie jest tamten gościu Mike mu chyba było
- Myśle że skoro ludzie wyżerają sól z paluszków to on też tak robi więc go nie lubię. Dagi odwrócił się plecami do Ukochanej
- Dagi prosze powiedz mi. Lugia zrobiła maślane oczy. A za to paluszki to mu tam dokopiemy.
- Śpi na plaży... chłopak wziął głeboki oddech. Chodźmy
Podczas wędrówki szli przez las Sedottów o czym dagi przekonał się na własnej skórze, pokemon spadł mu na głowe a był on tak duży że dagiemu znowu się coś stało
- Kochanie nic ci nie jest. Troskliwie zapytała lugia
Dagi odpowiedział jej rapem:
- Nic mi nie jest moja dziewczyno. Kocham cię ale jak każda dziewczyna jesteś głupia jak futryna !
-Osz ty pedale ! Tym razem lugia była normalna ale tak udeżyła dagiego że ten przestał śpiewać.
- Przepraszam zostań tu chwile. Dagi złapał ją za ręke.
Lugia czekała dzień i noc a dagi nie przychodził już miała iść gdy dagi wrzasnął:
-Luga jestem! Wyszedł z krzaków a w ręce miał... Marichuane
- Co to ma być?! Lugia wychodziła z nerwów
- Paragwajska pietruszka pięciopalczasta. Wytłumaczył dagi
- To marichuana Głąbie.
- Kto mnie wzywał?! Wrzasnął Emolga po czym zobaczył roślinke - Mogę to ?
- Masz całe. Dziewczyna podała mu narkotyk
- Dziękuje popale sobię
Lugia z Dagim patrzyli na Emolge Caro z Magdą kłóciły się a Mike... Mike spał
Powrót do góry Go down
Płciozmienny

Płciozmienny


Male

Liczba postów : 2390
Szacunek na dzielni : -7
Age : 24

Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Re: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitimePon Maj 13, 2013 3:48 pm

Dagi koniec
Krótkie
Lugia odwróciła się na podeszwach i poszła w kierunku plaży gdzie był Mike,
-Jak Ci się idzie bo mnie już nogi bolą. Nie odszymała odpowiedzi. -Dagi Dagi gdzie jesteś ?!
Dziewczyna szukała go wszędzie powoli gubiła się i traciła nadzieje że odnajdzie swojego chłopaka.
Po chwili usłyszała szmer cichuteńki, ale zawsze coś poszła tam i zobaczyła dagiego ale wyglądał innaczej o jakoś tak Historyjki o dagim Biber_240 i zaczął śpiewać
- Bejbe bejbe łooo...
I tak śpiewał aż do wejścia do miasta gdzie spotkał go gościu typowy paker
- Zamknij ryja Wrzasnął i włożył mupapierek do buzi Dagi się udusił Lugia leżała na drodze i płakała dlaczego dlaczego ?! Po chwili jej cierpienia skończyła Magda i Caro które potrąciły ją autem, Ta rozpaćkała się im na szybie tak że nic nie widziały i wpadły na Shuza i Emolge oni też zgineli jednak tym razem wydali ostatni okrzyk
-Trawka górą !! Cała szyba była zamazana auto spadło z urwiska i wybuchło jedyną osobą która przeżyła był Mike
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Historyjki o dagim Empty
PisanieTemat: Re: Historyjki o dagim   Historyjki o dagim I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Historyjki o dagim
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» O dagim i Catrpie złodzieju.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Twórczość-
Skocz do:  
strzałka do góry