Podróż między miastami

POczekaj tu na nas. Tyranitar pomoż mi szukać dobrze?

- Skitty.. - mówiła miłym głosem. Wzięła ją na ręce i dotknęła jej głowy pokeballem..

Jeśli się złapie..
Cieszy sie wraz z innymi pokemonami i szuka dalej innych pokemonów..

Jeśli się nie złapie
Pozwala podjąć decyzje Skitty.. Idzie lub zostaje z nią..

Jak zwykle.
Zaczynałem uciekać ale zdałem sobie sprawę że bulbek mi pomoże.
Użyj na niej leech seed aby ją uwiężic

Zobaczyłem krzaki i powiedziałem:
- Patryk choć w te krzaki bo jak nas złapię to nas zabije. W najgorszym wypadku będziemy musieli walczyć.

JEA ! dobrze udalo sie a ty tailow moze chcesz isc do pokeballa jezeli posiedisz tam dluzej znajdziesz mase muffin i robakow mowie prawde

Wstaje z pod drzewa i ma przeczucie że coś znajdzie ,dlatego idzie dalej szukając pokemonów.

Magda.
Tyranita się zgadza. Jednak nie wie gdzie szukać. Poleca coś blyszczącego co by się jej podobało.

Lugia
Skitty jest ci bardzo wdzieczna. Ale okazuje się że ma kociątka i nie moze z tobą iść.

Rafik
Nidoqueen zobaczyla Nidokinga i zmieniła kurs. Potknąłeś się o coś. To miało ogon. Nidoking i Nidoqueen zobaczyli kogoś innego.

Mielci
Owszem znalazłeś Nidoqueen i Nidokinga. Oba cie widziały.

Kuba i Patryk
Nidoking został zawołany przez żonę. I razem z nią zobaczyli jakiegos innego trenera.

Bartek
Tailow chce dziobać Maractus. Usiluje otworzyć ball z nią.

Cześć powiedział do nich nie załamujcie mnie do końca że chcecie mnie zabić

No dobrze poszukajmy tu czegoś błyszczącego, coś co nadaje się na prezent

- Dobrze.. - idę za Alakazamem..

- Dobrze więc.. - powiedziała - Lepiej idź i się nimi zajmij.. - powiedziała - Lepiej niech sie nimi zająć - powiedziała wesoło. Jak tylko Skitty się oddaliła zaczęła szukać pokemonów..

Tailow jak wejdziesz do tego pokeballa (pokazalem nowy) spotkasz tam ja i bedziesz mogl dziobac

Un (Przepraszam)
Alakazam cię teleportuje do Safrani natychmiast.

Podniosłem się i zobaczyłem co to było.

JUPI!!! O maluteńki włosek i już po nas. Ścieszcie boże. Ale ulga. To choćmy lepiej do tej Wertani.

Magda
Jechałaś na Tyranitarze bo cię podniósł byś lepiej widziała. Jednak nic ciekawego nie było. Tyranitar pomyślał żeby zobaczyć w górach.

Lugia
Skitty była zadowolona że rozumiesz. Za twoimi plecami ewoluowala w Delcatty.

Mielci
Pokemony do ciebie szły. Czego mogą chcieć?

Rafik
Był to. Wyglądał grożnie jednak cię nie atakował.

Kuba i Patryk
Ta cała gonitwa wysłała was do Wertanii. Dotarliście.

No dobrze więc jedźmy w góry eevee trzyymaj się

Proszę zaatakujcie mnie zamyka oczy i czeka...

- Łał.. - powiedziała - Teraz jej kociakom nic się nie stanie.. - po tych słowach ruszyła szukać pokemonów..

Super już jesteśmy!!!- wykrzyczałem i wszedłem z Patrykiem do Miasta Wertanii

Tailow jak wejdziesz do tego pokeballa (pokazalem nowy) spotkasz tam ja i bedziesz mogl dziobac

Witaj chcesz ze mną podróżować?

Bartek (Sorry)
Maractus się pogniewała że wgl dopuszczasz by ją dziobano. Probuje ci uciec.

Magda
Tyranitar szybko cię poniósł w gory. Rozpoczynacie poszukiwania. Na początek nie widać nic interesującego.

Lugia
Delcatty oferuje swoją pomoc. Zaczyna ci pomagać swoim sluchem i w ten sposó znajdujesz znajomego


Mielci
Oba pokemony pomyślały ze nie zyjesz bo miales zamkniete oczy i sie nie ruszałęś. Poszły sobie.

Rafik
Raticate myślał. Zaczął gonić swój ogon.

Rozejrzyjmy się za czymś błyszczącym

O poszły sobie idę dalej w nadzieji znalezienia pokemonów