Podróż między miastami

One chciały się pozabijać... Był remis... One chyba na prawdę walczyły na śmierć i życie...

Remis. Oba są osłabione. Podchodzi do niezdolnego Eevee ktory ma takie oczy X_X.
Bierze go na kolana i przyklada do niego FriendBall. Jednak kontem oka zwraca uwagę na Rozniesz niezdolnego Aipoma ktory lezy o niepodal.

Caro
Oba wstały i zaczęły dalej walczyć.

Skoro jestescie Rywalami/ Rywalkami. To w takim razie skoro musze wezme was oba/ obie.
Kiedy pokemony na siebie biegly podrzucila zwykly Ball pod nogi Aipom i Friend Ball pod Nogi Eevee.

Pokemony uniknęły ich i walczyły dalej.

Nie uzyje moich pokemonow. Zrobie to sama. (Wbiega między pokemony aby je zatrzymać.

Pokemony się od ciebie odsunęły i walczyły dalej.

(Tupnela i kszyknela) Dooość!!!!!

Pokemony się przestraszyły i przestały walczyć, po chwili znów walczyły...

No dobrze... To Pooglądam....

*Paf, paf, buh* Pokemony cały czas się biją zupełnie jakby je to nie męczyło.

Chyba się dobrze bawią. Poczekam az się zmęczą. Kiedyś muszą.

Nie męczą się... dla nich to jest tylko rozgrzewka.

Ehh. Mam czas. (Wyciąga szczotke i wypuszcza Lopani. Zaczyn czesać owego pokemona.

Bardzo się wciągnęłaś w czesanie swojej Lopani i skupiałaś się głownie na niej. Gdy się obróciłaś do pokemonów które walczyły, tam już ich nie było...

Juz mnie to nie rusza. Tyle razy juz mi uciekl CLamperl z przed nosa ze moge poszukac od nowa. Lopani uzyj swojego instynktu by wytropic gdzie się teraz znajduje przynajmniej ten Eevee.

Gdy Lopani chciała wytropić pokemona nagle z krzaków wyszła taka kobieta: http://i1.ryjbuk.pl/a5165ba7c530ff11aa6512625d64f12cee4dc437/oczy-jpg . Zapytała się czy widziałaś tutaj jakiegoś Eevee i do jakiego fryzjera chodzisz.

Co do wyglądu.... Nie da się zrobić nic... Tak widzialam.... Czyli ze ma trenerke... (Niesamowicie brzydką pewnie cierpi) Ale tak byl tu.

Może wiesz gdzie uciekł?

Nie widzialam. Ja nie mam szczęścia niestety. Ale pomoge ci. I tak najadlam się juz tyle przykrych rzeczy przez 5 dni. Nie mam po co szukać. Lopani gdzie poszedl Eevee

Szukam dalej pokemonów.

Lopani szła za tropem i gdy przeszła przez krzaki wpadła w sprytnie ukrytą kałużę i teraz jest cała brudna i mokra.

=========

Nic a nic xD

Szukam dalej.

(Wyciąga suzarke na baterie i szczotke) Idz dalj powoli tropem ja cię wysusze po drodze i na nowo uczesze.

Nic nie możesz znaleźć.

-------------

Lopani jest smutna że okropnie wygląda i siedzi sobie sama pod krzaczkiem...