Miejsce - Kawiarnia

W sumie dobrze. Ale dawno nigdzie nie wyszlam.

hm w sumie ja też zauwarzyłaś że ein ostatnio się nie odzywa?

Zauwazylam. Ale nie zapomnij ze go otrulam trucizna oddisha we fletach.

hm czekaj ale czy on od wszystkiego nie ma ludzi no wiesz bo jak jedna sosba ma zagrać na 10 fletach na raz może on żyje? i planuje zemstę to wszystko przeze mnie gdybym został w unovie on by tam też był ale nie bo ja popełniłem głópstwo żeby uciekać do kanto

nie powinienem was narażać na ein'a lepiej będzie jak wrócę do unovy

Celebi jest tutaj. To juz nic nie da

ale on prędzej czy później go znajdzie a potem ciebie i koniec po nas wszystkich

Jesli zyje.

właśnie a raczej żyje bo na pewno jego słudzy za niego grali
ja nie dam rady nie mogę was narażaćjuż miałem koszmary na ten temat co noc a nie pozwolę żeby to się stało na prawdę więc chyba się mu poddam inaczej was pokolei pozabija

Z Feebasem nigdy nic mi się nie stanie xd

ale jeśli feebas nie wiem będzie już nie żywy nie wiem co bym sobie zrobił dlatego go znajdę i mu się poddam

to niemozliwe by byla nie zywa moja feebas. Prubowales ja uggrysc kiedys? Ten chlopak z zubatem zeba zlamal.

wszystko jest możliwe a ja nie pozwolę na przypadki

Skoro chce mnie dopasc to jak wyjedziesz latwiej to zrobi bo Nero jest w pracy i bede ciagle sama... Chcesz mnie zostawić samą?

ale chodzi o to że on chce żebym cierpiał a jak się mu poddam to zrezygnuje z ciebie bo jego celem jest dopadnięcie mnie i zawładnięcie światem a póki mam taką jedną rzecz jestem mu potrzebny

Nie chce zostawać sama na caly dzień....

ale ja jestem tylko kłopotem i tak cały dzień przespałaś

Poporstu zostan. Moja decyzja

nie mam po co gdzie nie jestem zawsze tak się to kończy

Trudno. Ja chce bys zostal to moja nieodwolalna decyzja

czemu daj mi powód

tylko dzis spalam caly dzien. A ja nie chce umrzec z samotnosci przez caly dzien...

i tak nero wraca dosyć wcześnie a wczoraj w ogólne nie poszedł do pracy

Jednak częściej bywa dlugo i chodzi.

Kto ze mną walczy 5 VS 5 lub 6 VS 6 - Powiedział Crisys.