Miasto Safrania (Saffron City)

Prawdziwy movie tutor nie oszukuje.. A jeśli nie chcesz tracić pieniędzy możesz wykonać jakieś jego zadanie by móc nauczyć wybranego przez ciebie pokemona JEDNEGO ataku

Gostek pyta o jaki atak chodzi. Na podstawie ataku ocenia cenę..

Gościu nic na to nie powiedział.

Poszedłem poszukać tutora gdzieś dalej..

Koleś jakiego spotkałeś był jedynym Tutorem w tym mieście..

Wychodzę więc z miasta.. ;p

PMM

- Jesteś słodki Sentret. - powiedziała..
- Przyłączysz się do mnie? - spytała..

Pokemon pokiwał ogonem. Był chętny, ale gdy przyłożyłaś do niego balla, to nie złapał się. Chyba musisz z nim zawalczyć.

- No dobrze. Skorupi! Leer! Potem Poison Sting! I Bite! - powiedziała do swojej trującej towarzyszki.
- Gdy za atakuje postaraj się wykonać unik! A potem ugryź go/ją w ogon!

[To chłopak]
Robaczek wskoczył w kępę trawy i zniknął z twojego pola widzenia. Sentret obrócił się na ogonie próbując wyczuć położenie przeciwnika... nagle dostrzegłaś błysk. Skorupi użyła Leer. Sentren automatycznie podskoczył w tamto miejsce i próbował uderzyć robaczka, którego nie było. Nagle Skorupi wyskoczyła obok niego i uderzyła mocnym żądłem. Sentret odleciał w krzaki.

- Skorupi poczekaj! - powiedziała do niej..
- Jeśli Sentret będzie chciał za atakować użyj Poison Sting.

Czekałyście kilka minut, po czym podeszłaś do krzaków i zobaczyłaś, że Sentret znikł... Niestety po kolejnej chwili oczekiwań nie pojawił się, więc udałyście się dalej...

-------

https://przygodypokemon.forumpl.net/viewtopic.forum?t=839