Podróż między miastami

Zaczynam szukać jakichś pokemonów..

(Pora ruszyć w końcu dupę xD )

Ide.

Mike
Zrobiło się cicho.. A po chwili piorun trzasnął w ziemię obok ciebie.. Lepiej barć nogi za pas i szukać schronienia lub wyjścia z tej wyspy..

Adilew
Idziesz..

Uno
Nic..

Ratując życie szukam jakiejś jaskini (i pokemonów xD (nie żartuje) )

Dalej szukam pokemonów..

Mike
Widzisz Wailordy, które zaraz odpływają..

Uno
Nic..

Zawracam pokemony do balli...
Wbiegam do swojej sali tronowej zabieram kapelusz i teczkę i krzyczę im: Czekajcie!

Wypuszczam Sandila.
- Pora nauczyć się Crunch.. to jest to samo co Bite..

Mike
Udaje ci się dostać na te "PokeŁodzie"

Uno
50%

Dzięki.... Na Cynoberu proszę...
A może któryś szuka trenera?

Uno
99,9%

Mike
Pokemony płyną do Alabastii..

A możecie mnie wyrzucić ogonem na Conyberu?
Odpowiecie czy szukacie trenera?

Mike
Nie chcą ani trenera ani cie gdzieś wyrzucać..

Uno
100% (dodaj sobie)

Pytam się moich pokemonów czy nie mogą nas dowieźć na wyspę?

Mike
Twoje pokemony są zmęczone..

Wycofuje Sandila i zaczynam szukać Gibla.. <3

Ok mogę do tej alabasti...
Skanuje pokedexem pokemony do 50 metrów...

Uno
Nic..

Mike
Nic..

(Nawet Wailordy? o_O)
Łowię sobie xD

Mike
(nawet xD)
Nic..

Sprawdzam czy laptoPC działa.... (Jak zadziała to sam sobie mogę wymienić xD)

Mike
Nie działa.. Jeszcze nie działa..

Pytam się pokemonów czy odpoczęły?