Miasto Azuria

tumosz
Widzisz tylko wielki zlot

Hej widzieliście Może Sawka?

tumosz
Widzieli jakiegoś na końcu miasta...
Jeden Throh zaczepia Servine...

Zostaw go ! Dzięki za info ! Servine chodź ! Nie przejmuj się nim... Poszedli szukać Sawka

tumosz
Throh nie przestaje atakować, Servine atakuje leaf storm a Throh vital throw a potem seismic toss...

Hej !- Staję przed Servine...-Oszalałeś ? -Pomyślał - Heh, ty się chyba zabujałeś w Snivy :]

tumosz (jakiej Snivy?)
Throw atakuje i trafia ale obrywa od Servine, on zaprzecza i mówi że szuka godnego przeciwnika

(Servine >.<)
Oh..Throw, powalczycie później mamy problem, który musimy rozwiązać ! - Szukają Sawka

tumosz
Pokemon mówi że chce walczyć, Servine też wygląda na zapaloną

Servine nie mamy na to czasu ! Później powalczycie!

servine sievnoe ruszy bez walki, po kilku godzinach yhroh pada (powiedz zeby ci go nie ruszali jak rzucisz balla)

szukam eevee lub poke kotow

Nic nie widziałeś lecz zauważyłeś że coś cię drapie za nogę.

patrze co takiego mnie drapie (nie dawaj obrazkow pokow bo grafika mi sie nie ładuje)

Był to jakiś poke kot z czymś złotym na głowie. Wyglądał na agresywnego i nieokiełznanego. Zobaczyłeś że na twojej nodze zaczęły robić się rany, a twoje spodnie były poszarpane

ej spokojnoej i grzeczniej! Monferno do roboty potraktuj tego kota walka wrecz dasz rade!

Meowath wskoczył mu na głowę i podrapał po czym zaczął przed nim uciekać głupio hihotając.

monferno nie pozwulmy sie tak traktowac dogon go i żar a potem ciosy furi!

Monferno przysmalił Meowatha który wpadł prosto do stawu gdzie zaczął się topić...

no dobra nie jestem okrutny carni wyciagnij go przy użyciu dzikich pnaczy

Pokemon został wyciągnięty z wody i od razu wskoczył na twoją twarz z pazurami przelęknięty. Przed oczami przeleciało mu całe życie...

chwytam go zawijam w bluze niczym w kaftan bezpieczenstwa już spokuj!

Pokemon dalej się szarpie i próbuje drapać.

pokojnie przestan atakowac to cie puszcze dobra?

Pokemon się uspokoił