Miasto Safrania

Unort
Widzisz ninetelsa z jakąś facią

Lugia
Pokemony mówią że chcą zostać same

- Dobrze.. - oznajmiła.. Poszła poszukać czegoś ciekawego..

---

Dagi
Pokemon powiedział, że nie ma za co dziękować..

Filip
Pokemon woli się pobawić..

pomogłeś mi z tym atakiem sam bym sięz tym dłużej męczył

Szukam dalej czegoś ciekawego..

Unort
Na razie nic ale widzisz że ta facia za tobą chodzi

Lugia
Nic, oprócz facecika przed tobą

no dobrze wiec słuchajcie wy sie bawcie ledian w razie czego lec po pomoc do cp ja ide poszukac jakiejs pracy a wy sie bawcie powiedziałem i poszłem szukac ogłoszen o jakiejs pracy

Szuka czegoś ciekawszego..

---

Dagi
Pokemon uśmiechnął się i wyleciał z zamczyska..

Filip
Nic..

wychodzi z zamku

Wracam do swoich pokemonów..

szukam dalej ogłoszen o prace

Unort
Jesteś przy nich

Lugia
Widzisz starcie Mandibuzz vs Weavila

Przygląda się..

--

Dagi
Wychodzisz..

Filip
Nic..

jedzie na rolkach do pc

dalej szukam pracy (błagam jakas musi byc)

Podchodzę do nich przerywając im zabawę.
- Przemyśleliście już co wam powiedziałem ?

Chicorita wygląda jak by chciała ale nie może
--------
Widzisz że mundibuzz atakuje dark pulse a weavile ice wind

- Ciekawa walka.. - pomyślała..

--

Dagi
Jesteś tam..

Filip
Ktoś szuka kogoś kto pomoże przy zbieraniu jagód na jakiś lek dla pokemonów..

wchodzi i leczy pokemony

zrywam ogłoszenie i sprawdzam czy jest taam jakis kontakt czy adres

Lugia, ataki się zdeżyły i pokemony padły, Fala wybuchu leci prosto w twoją strone

- Kurcze!!!! - uciekaaaa...

---

Filip
Koleś jest w CP..

Dagi
Pokemony wyleczone..

Dostałaś falą uderzeniową.. Znalazłaś się gdzieś w głębi lasu..

wychodzi z pc
deerling chcesz sięnauczyćnowego ataku?

ide do cp

- No pięknie.. - powiedziała do siebie.. Szuka wyjścia..

--

Dagi
Pokemon się zgodził..

Filip
Jesteś tam..