Podróż między miastami

Szukam dalej

Poszedłem do nich i zacząłem łowić..

Idzie do Wertanii

Dotykam go lekko ballem...

- Odpocznij sobie Gible.. - powiedziała - Jak się wyśpisz to potrenujemy.. - wypuściła Houndoom.. - Houndoom popilnuj go.. Ja będę trenować z Yanmegą.. - oddaliła się trochę, żeby nie obudzić Gibla.. - Yanmega nauczymy cie Hipnozy.. Hoothoot pokaże ci jak to zrobić.. - Hoothoot pokazał jak wykonać ten atak.. - Teraz zrób to samo..

------------

Tumosz
Złapałeś Pidove!

Kuba
Idziesz dalej..

Uno
Nic nie złowiłeś..

Kubala
Nic nie znalazłeś..

Dosko
Głos z nieba - Życzę długiej drogi!

Mike
Nic nie znalazłeś..

Yanmego patrzy na ciebie jak na wariatke ponieważ nie może nauczyć się hipnozy

Nadal ide do wulkanu

szukam pokemonów..

Dalej łowie..

Szukam dalej Archen ty tez poszukaj...

- Przepraszam Yanmega.. Zapomniałam, że po ewolucji nie możesz się tego nauczyć.. Ale to nic nie szkodzi.. Nauczymy cie U-Turn.. Musisz za atakować po czym wrócić do Pokeballa.. To nic trudnego.. Szczególnie dla tak mądrego pokemona jak ty..

--------------

Uno
Nic się nie złowiło..

Tumosz
Nic..

Dosko
Jeszcze jakieś 499 km..

Mike
Archen poleciał coś zjeść..

Pokemon wie że ma wrócić do balla tylko nie wie jak ma wywołać innego pokemona z balla

Szukam w okolicy żeby go nie zgubić...

Ide do wulkanu i po drodze szukam pokemonów

Poszedłem od jezior i szukałem pokemonów na lądzie..

Idzie dalej do Wertanii i przy okazji patrzy czy nie minie jakiegoś pokemona.

- Hm.. Jak by to.. - powiedziała do siebie.. - Spróbuj jakoś się z jednym z nich porozumieć i spowodować by wyszedł z pokeballa.. Ale jak to zrobisz zależy od ciebie..

----------

Kuba
Idziesz dalej i nic nie spotykasz..

Uno
Nic nie znalazłeś..

Dosko
Na drodze do wulkanu nie ma pokemonów..

Mike
Nic nie znalazłeś.. Archen powiedział, żebyś tu został i poczekał.. W końcu przyjdzie jakiś głodny pokemon..

Yanmego zaczęła coś konstruować

Dalej szukam pokemonów..

(ja będę jedzeniem)
Archen daj coś do jedzenia bo inaczej mnie zjedzą...

(ah w ogóle nie ma po drodze do wulkanu pokow?) wchodze do lasu poszukać pokemonów

Pidove wyjdź ! Potrenujemy trochę! nauczymy się growl co ty na to ? Piszcz z całej siły !

No to ide w stron marmori

Szukam pokemonów dalej

Unort
Szukałeś pokemonów nic nie widziałeś, ale coś się poruszyło w krzaku obok jeziora...

dosko
W lesie były same nie które wyglądały na silne...

tumosz
Pokemonowi dobrze szlo ale zaschło mu w gardle...

Patryk
Byłeś już blisko Marmori ale zaczepił cie staruszek który chciał pomocy pomożesz mu?

Kuba
Spotkałeś słabego