Miasto Safrania

Ide za melody i nicolasem

Zapraszają cię na uczte. I chcą byś była druchną na weselu.

No to miło że chcecie abym ja nią była. Oczywiście że się zgadzam

Ślub będzie w poniedziałek. Do tego czasu mozesz mieszkać na zamku i korzystać z pomocy treningowych najlepszych nauczycieli w kanto.

No to świetnie akurat moje pokemony potrzebują treningu. a czy uczą tutaj tak zwanych "Move tutor atack" ?

Oczywiście. Jednak jest mały kłopot. Ten nauczyciel wraca z urlopu dopiero w poniedziałek. Będzie miał czas ci pomóc dopiero w poniadziałe i tylko z 1 ruchem.

To mogła bym zamówić nauke dragon pulse dla serperiora?

Myśle że tak. Jednak musisz być cierpliwa do poniedziałku. Teraz polecam ci iść do pokoju na końcu korytarza po lewej. Obecnie cały zamek śpi. Dzisiaj juz nic nie wytrenujesz. Dostalas klucz do pokoju. W pokoju są nawet specjalne miejsca wypoczynkowe dla pokemonów. Twoje łożko to słynne wodne łózko. Melody z Nicolasem udali się do sypialni.

Wchodze do pokoju i wypuszczam pokemony - swablu, litwick, slowking i axew od dzisiaj do poniedziałku możecie spać w tych luksusowych łóżkach dla pokemonów. Glaceon i serperior możecie spać ze mną lub w pokemonowyh posłaniach jak wolicie..

Serperior zobaczył idealne miejsce do snu. Jednak glaceon kladzie sie na łózku przy twoich nogach i zasypia.

No to ja też ide spać obok glaceon...

Ide zobaczyć czy ktoś już wstał (z moich pokemonów)

- To może chcesz muffina albo jagody ? - dał je Quilavie.

Magda
Pokemonom bylo okropnie wygodnie. Wszystkie chciały sobie odpoczywać. Dla nich to były zasłużone wakacje po tym jak pare razy o mało nie zostały zabite.

Un
Pokemon szybko ci wybaczył. W końcu to twoj pierwszy pokemon. Przyjął muffina i wskoczył ci na rence.

Dobrze, poodpoczywajcie sobie a ja się rozejrze po tym zamku chyba że ktoś chce pójść ze mną

- Przyglądaj się treningowi.. - położyłem Quilavę na ziemię i wypuściłem Snorunta.
- Zmieniam taktykę, nauczymy cię teraz Double Team.. spróbuj się skupić i wytworzyć swoje klony, tak by przeciwnik nie wiedział, który jest prawdziwy..

Magda
Pokemony ziewały i zasypiały. Chyba musisz iść sama.

Un
Snorunt ma z tym pewien problem. Taki ruch to nie jest coś prostego. Potrzebuje bardzo dokładnych wyjasnien do wykonania takiego ruchu.

No to ide sama się rozejrzeć po zamku..

Magda
Widzisz dziewczynke z misiem. Nie kąpałaś się już wiele dni. Wyglądasz troche strasznie. Dziewczyna uciekła z piskiem.

Un
Snorunt obserwuje. Jednak nie wie jakim cudem Luxray może błysnąć i zrobić kopie. Skoro tak sie da Snorunt karze to zrobić tobie.

(jak to nie o.O)
Może najpierw się wykąpie a potem rozejrze

Magda
Kąpiesz się.

Un
Pokemon nie ma zielonego pojęcia na czym to polega i o jaką moc ci chodzi. W wyniku tej niezaradnosci zaczyna turlać się po ziemi i płakać.

Kąpie się dalej..

- Snorunt spokojnie.. - wziął go.
- Skup się i pomyśl o tworzeniu swoich klonów..