Podróż między miastami

Dalej szukam...

Szukam pokemonów powrót Buizel.

Lugia
Jakiś pokemon spadł z drzewa i chciał żebyś była jago trenerką był to

Un
Nic nie spotkałeś.

-Ooo... Jakiś ty słodki.. - od razu jej przeszło. Dotknęła pokeballem jego głowy.

Szukam dalej pokemonów.

Mike
Nic nie znalazłeś...

Lugia
Gible zjadł pokeballa i chciał jeszcze jednego...

Szukam dalej.

-Gible.. - powiedziała - Dostaniesz więcej jak do niego wejdziesz i dasz się złapać. A nawet coś lepszego. - Wyciągnęła jeszcze jeden ale tym razem dotknęła centralnie w czoło.

Cały czas szukałem.

Mike i Un
Nic nie spotkaliście...

Lugia
Gratuluję! Złapałaś Gible'a...

szukam dalej

Wypuściłem Butterfree by też szukał razem ze mną..

-A teraz maluchu dam ci coś o wiele lepszego niż pokeball - mówiła - Proszę. Muffinki dla ciebie. - podaje mu 3 muffinki.

Lugia
Gible wolał jeść coś związanego z technologią niż jakieś głupie stare Muffiny. xD

Mike i Un
Nic nie spotkaliście...

Szukam dalej i mam nadzieje ze coś złapię bo nie złapełm nic od Marmori.

Wyciągnąłem muffina i położyłem na ziemii.. siadłem przed nim jak mnich mając otwarte oczy.. xD

-Gible.. Podobno nie chcesz ewoluować? Czy to prawda? - Gible zgodził się. - Hmm.. I psycholog ci nie pomoże tak? - Gible zgodził się - A więc nie chcesz być na prawdę silnym i strasznym pokemonem? Tak jak Gabite i Garchomp? Twoje kolejne stadia ewolucyjne. Wyglądają tak - są na prawdę groźni. A ty też taki będziesz po ewolucji. - próbowała go przekonać.

Lugia
Gible uważał się za groźniejszego od nich i dalej nie chciał ewoluować...

Un
Przyszedł pomedytować z tobą

Mike
Nic nie znalazłeś...

Szukam dalej.

Udając że medytuje powiedziałem w przerwach..

- Butterfree... Sleep...Powder.

-Gible... Pa miętej... Pokemony w różnych sytuacjach zmieniają zdanie.. Niektóre bo ktoś tego chce, a inne by kogoś ratować... Mam nadzieje że ty też zmienisz zdanie ale tylko dlatego że będziesz tego chciał.. Jednak pamiętaj.. Po ewolucji będziesz silniejszy i jeszcze straszniejszy! - powiedziała - A nawet najstraszniejszy! I mam nadzieje że zmienisz zdanie i będziesz chciał być straszniejszy niż teraz, i nie tylko po ewolucji.. Ale i bez niej.. - mówiła dalej - Jednak od ciebie to zależy.. Więc czekam na twoją opinie..

Lugia
Pokemon się zastanawiał... I pokazał się nad nim dymek z napisem "Hmm... A można być jeszcze straszniejszym od niej?"... Pokemon dalej nie chce ewoluować...

Mike
Nic nie spotkałeś...

Un
Meditite uniknął tego...

Szukam dalej.

Skończyłem medytować i dałem mu muffina przed twarzą.
- Chcesz być moim pokemonem ?

-Gible.. Skoro chcesz być straszniejszym o demie to wystarczy że ewoluujesz.. Ale jak na razie i tak nie możesz.. - powiedziała - Potrenujmy trochę. Atak Dragon Rage. Zbierz smoczą moc w pyszczku i wypuść na tam to drzewo. Jeśli się uda powinno się złamać. Tak dla porównania, powinno to wyglądać tak -